Witajcie!
Piszę do was ponieważ mam problem z moim peugeotem 307 2002 rok 2.0HDI 90KM (wtryski Siemens), zauważyłem, że jak włączę klimatyzację (climatronik) spadają mi obroty silnika np. stoję na parkingu wrzucam jedynkę, trzymam sprzęgło i dodaje gazu tak aby obroty ustawiły się na 2 tys, wówczas włącze klimatyzację i momentalnie obroty spadają do poziomu około 1600 obrotów i nie rosną, gdy klimatyzację wyłączę powracają do swoje normalnej wartości 2 tys. obrotów.
Jest to bardzo denerwujące jak się stoi na skrzyżowaniu i rusza z jedynki ponieważ już parę razy zdarzyło mi się, że auto po prostu zgasło. Po włączeniu klimatyzacji samochód mocno słabnie i jest ociężały, muszę na prawdę mocno dodawać gazu abym mógł sprawnie poruszać się po mieście.
Jeżeli chodzi o samą klimatyzację działa dobrze tzn. dmucha mocno, regulacja działa również. Po podłączeniu pod komputer pokazuje się czasami błąd czujnika temp. zewnętrznej - sygnał nieciągły ale czy to może mieć aż taki wpływ na obroty silnika?
Proszę o pomoc, gdyż wydaje mi się, że coś jest nie tak, mój mechanik stwierdził, że nie wie i poddaje się tym bardziej, że pod PP2000 nie pokazuje żadnych błędów za wyjątkiem tego czujnika temp. zew.
W internecie czytałem o jakimś elektrozaworze, który powinien podnosić obroty po włączeniu klimatyzacji ale nie wiem totalnie o co chodzi. Może ktoś z was pomoże mi od czego rozpocząć szukanie przyczyny? Niestety w moim mieście nie ma prawdziwych mechaników z praktyką tylko sami domorośli...
Bardzo dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
Piszę do was ponieważ mam problem z moim peugeotem 307 2002 rok 2.0HDI 90KM (wtryski Siemens), zauważyłem, że jak włączę klimatyzację (climatronik) spadają mi obroty silnika np. stoję na parkingu wrzucam jedynkę, trzymam sprzęgło i dodaje gazu tak aby obroty ustawiły się na 2 tys, wówczas włącze klimatyzację i momentalnie obroty spadają do poziomu około 1600 obrotów i nie rosną, gdy klimatyzację wyłączę powracają do swoje normalnej wartości 2 tys. obrotów.
Jest to bardzo denerwujące jak się stoi na skrzyżowaniu i rusza z jedynki ponieważ już parę razy zdarzyło mi się, że auto po prostu zgasło. Po włączeniu klimatyzacji samochód mocno słabnie i jest ociężały, muszę na prawdę mocno dodawać gazu abym mógł sprawnie poruszać się po mieście.
Jeżeli chodzi o samą klimatyzację działa dobrze tzn. dmucha mocno, regulacja działa również. Po podłączeniu pod komputer pokazuje się czasami błąd czujnika temp. zewnętrznej - sygnał nieciągły ale czy to może mieć aż taki wpływ na obroty silnika?
Proszę o pomoc, gdyż wydaje mi się, że coś jest nie tak, mój mechanik stwierdził, że nie wie i poddaje się tym bardziej, że pod PP2000 nie pokazuje żadnych błędów za wyjątkiem tego czujnika temp. zew.
W internecie czytałem o jakimś elektrozaworze, który powinien podnosić obroty po włączeniu klimatyzacji ale nie wiem totalnie o co chodzi. Może ktoś z was pomoże mi od czego rozpocząć szukanie przyczyny? Niestety w moim mieście nie ma prawdziwych mechaników z praktyką tylko sami domorośli...
Bardzo dziękuję za pomoc i pozdrawiam!