Forum Klimatyzacja
Trohę smiechu - Wersja do druku

+- Forum Klimatyzacja (https://forum.klimatyzacja.pl)
+-- Dział: Klimatyzacja.pl (https://forum.klimatyzacja.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Hyde Park (https://forum.klimatyzacja.pl/forumdisplay.php?fid=16)
+--- Wątek: Trohę smiechu (/showthread.php?tid=1862)

Strony: 1 2 3 4


Trohę smiechu - mg - 2010-09-09

że ta blondynka wsunęła jeden palec w gazy a drugi w płyny, czy jak? :lol:


Trohę smiechu - Tadeusz4321 - 2010-09-09

Ja to widzę tak:Napił sie tyle płynu ,że aż wyszło mu to rurką od gazu i od płynu i poszly opary na całe jego otoczenie-stąd takie stwierdzenia.Ma chłop problem


Trohę smiechu - tommatiz - 2010-09-11

W pociągu nagle jeden facet woła:
- Lekarz! Czy jest tu jakiś lekarz?
Biegnie facet, przedziera się po walizach
- Ja jestem lekarzem. O co chodzi?
- Choroba gardła na sześć liter!?


W zatłoczonym tramwaju jedzie facet. Ze zrezygnowaną miną wzdycha co chwilę ciężko i wykrzykuje:
- O kurwa!
Zbulwersowani pasażerowie proszą motorniczego o zwrócenie gościowi uwagi, wreszcie tramwajem jadą kobiety, dzieci, a ten takie tam pokrzykuje...
Motorniczy podchodzi do faceta, tamten mu coś tłumaczy,motorniczy patrzy z niedowierzaniem i sam krzyczy:
- O kurwa!
Pasażerowie nie wytrzymują:
- Panie! Co się stało?!
- Temu panu urodził się wnuk.
- No i co z tego?!
- Nazwali go Lech Jarosław!
A cały tramwaj:
- 0 wulgarne słowo!!!


Seks to nie szachy... Kończenie w trzech ruchach na nikim nie robi wrażenia...


Żona do męża: - Wiesz, dziś, jak przechodziłam w przedpokoju, to zegar spadł tuż za mną.
Mąż: - Zawsze się, kurwa, spóźniał...


Nic tak nie wyrabia przedsiębiorczości w Polakach, jak konieczność zorganizowania flaszki!


Jeśli góra idzie do ciebie, a ty nie jesteś Mahometem to uciekaj, bo to na 100% jest lawina


Czyszcząc w kuchni dwudziestą rybę, żona zdenerwowana krzyczy do męża:
- Proszę cię, jak człowieka! Jak jesteś na rybach, to PIJ WÓDKĘ!!!


Nie boję się żony! Tylko jak jej to powiedzieć...


Nowy sport ekstremalny - pielgrzymka z rodziną RadiaMaryja w koszulce TVN.


Jeśli zamiast bilbordów reklamowych zaczynają się pojawiać jakieś takie ze smutnymi mordami - znaczy, że zbliżają się wybory


Dobrze położony asfalt na remontowanej drodze oznacza, że niedługo będą wymieniać rury kanalizacyjne...


- Jak pójdę na emeryturę, to nic nie będę robił, kompletnie nic. Pierwsze parę miesięcy posiedzę w bujanym fotelu...
- A potem?
- Potem się może rozhuśtam.


Las. Między dwoma drzewami wisi ogromna pajęczyna. Na pajęczynie listki, igły sosnowe, płatki kwiatów...
W pajęczynę z impetem wlatuje mucha. Przyklejona rozgląda się:
- No nie, pozawieszane tymi jebanymi banerami, nic nie widać...



Rżewski przyszedł do laryngologa. A tam młoda pani doktor. Porucznik wyciąga przyrodzenie - okrutnie podrapane, pocięte nawet... -i kładzie na stół.
- Oszalał pan?! Z tym to do urologa!
- Chwilunia... Otóż co sobotę chodzę z kolegami do sauny. Pijemy sporo, jakieś dziewczynki...
- To nie do mnie - do wenerologa paszoł won!
- Chwilunia.... Jak już dużo się napijem, Wasia Sokołow bierze tasak. Wszyscy kładą przyrodzenia na stół.
- On wywija tasakiem nad głowąi robi takie: "Uchuchachchaaaaa".
- Po czym tasakiem wali w stół - kto nie zdąży... Może sobie pani wyobrazić...
- Do psychiatry, a nie do laryngologa!
- Do pani, do pani... Problem bowiem w tym, że bardzo często nie słyszę tego "Uchuchachchaaaaa".



Co pan taki smutny ostatnio, panie dyrektorze?
- A no bo sekretarkę zmieniłem
- I co? Niezbyt bystra, tak?
- Nie, właśnie całkiem mądra
- To może leniwa?
- Skąd! Bardzo pracowita!
- To może hmmm... ten... tego... nie chce....
- No coś pan! ........kilka razy dziennie!
- A może nie chce brać do...
- Jak to nie?! .....jak odkurzacz!
- No to o co chodzi?
- Aaa... bo kawę robi jakąś taką slaba...



Podchodzi kolega do kolegi i pyta:
- Zgadzasz się na seks grupowy?
- A kto bierze udział?
- Ja, Ty i Twoja żona!
- Nie, nie zgadzam się.
- OK, to Ciebie skreślam z listy.

Staruszek u spowiedzi:
- Proszę księdza, w czasie wojny ukrywałem Żyda w piwnicy.
- To bardzo dobry uczynek!
- Ale proszę księdza, za każdy dzień musiał mi płacić 100 dolarów.
- Ryzykowałeś życiem, to nie grzech.
- Co za ulga - mówi staruszek, oddala się na parę kroków, jednak po chwili wraca i niepewnie pyta:
- A może powinienem mu powiedzieć, że wojna się już skończyła?


Trohę smiechu - awax - 2010-09-15

Panienka idzie po plaży. Nagle zobaczyła starą butelkę.

Podniosła, otarła z brudu, a tu wyskakuje Duszek.

Panienka pyta: Czy będę miała trzy życzenia?

Duszek: Nie, przykro Mi ale ja jestem duszek spełniający
tylko jedno życzenie. Panienka bez wahania:

To proszę o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz te mapę?

Chce, żeby te Wszystkie kraje przestały ze sobą walczyć,

i żeby Żydzi i Arabowie pokochali się miedzy sobą i żeby
kochali Amerykanów i odwrotnie i żeby wszyscy tam żyli w pokoju i harmonii.

Duszek popatrzył na mapę i mówi:

Kobieto bądź rozsądna, te kraje się biją i nienawidzą do tysięcy lat,

a ja po 1000 lat siedzenia w butelce też nie jestem w najlepszej formie.

Jestem DOBRY ale nie aż tak dobry. Nie sądzę żebym mógł to zrobić.

Pomyśl i daj jakieś sensowne życzenie...

- Panienka pomyślała przez chwile i mówi:

No dobrze, przez cale życie chciałam spotkać właściwego mężczyznę,

żeby wyjść za niego za mąż.

Wiesz, takiego który będzie mnie kocha szanował, bronił, dobrze
zarabiał i oddawał pieniądze, nie pił, nie palił, pomagał przy dzieciach,
w gotowaniu i sprzątaniu, byl świetny w łóżku, byl wierny i
nie patrzył tylko w telewizor na programy sportowe.

Takie mam życzenie......

Duszek westchnął głęboko i powiedział:

...kurwa, pokaż mi jeszcze raz tę mapę..


Trohę smiechu - LazienkiZyrardow - 2010-09-19

Haha, żart o duszku swietny;d Prawda, takiego męzczyzny nie znajdziemy;d


Trohę smiechu - awax - 2010-10-22

ja sądzę,że za dużo czynnika chłodniczego.


Trohę smiechu - bartek2700 - 2010-10-22

a ja dziś słyszałem taki
Jak sie nazywają zęby Murzyna?
-kiełki bambusa:-)


Trohę smiechu - tommatiz - 2010-11-03

Na pustyni leży martwy człowiek i jedyne co ze sobą ma to nierozwinięty pakunek. Fakt że ów pakunek jest nierozwinięty wyjaśnia dlaczego ten człowiek nie żyje. Co to za pakunek??


Trohę smiechu - slawi - 2010-11-03

Prowiant-jedzenie i woda.
Co wygrałem???


Trohę smiechu - tommatiz - 2010-11-03

Błąd


Trohę smiechu - barbie - 2010-11-03

w pakunku był xx,można było wypić jego krew i uratować się .


Trohę smiechu - tommatiz - 2010-11-03

Nie, choć teoria.... heheh Smile


Trohę smiechu - radekklimat - 2010-11-04

XX-a to on zezarł i dlatego nie dozył odpakowania pakunku


Trohę smiechu - mg - 2010-11-04

Nierozwinięty pakunek to szynka w pudełku po najnowszej elektronicznej oprawie manometrów TESTO, a nieboszczyk xx


Trohę smiechu - mg - 2010-11-04

Nawet na żartach się nie znasz.


Trohę smiechu - tommatiz - 2010-11-04

Za 'cwaniaczka' xx dostajesz ostatnie ostrzeżenie i wylatujesz!!!


Trohę smiechu - mg - 2010-11-04

xx napisał(a):Znam ale nie w twoim wydaniu bo niesmaczne.
skąd wiesz że xx to ty?


Trohę smiechu - byniom - 2010-11-08

Jedzie wypasiony Mercedes na pruszkowskich blachach. W środku czterech łysych dresiarzy, w bagażniku biznesmen. Gość w bagażniku trzęsie się ze strachu aż popuścił w spodnie. Nagle samochód staje, otwiera się klapa bagażnika a oczom biznesmena ukazuje się policjant.
-O Boże!!! Jak się cieszę że pana widzę...
-Z czego się ku..a cieszysz??? Posuń się!!!


Trohę smiechu - byniom - 2010-11-08

Bardzo pobożny człowiek co niedziele chodząc do kościoła rzucał 10zł żebrakowi.
Pewnego razu rzuca tylko 5zł. Żebrak na to:
- Co się stało? Dlaczego tylko piątka? Stracił pan pracę?
- Nie, wysłałem syna na studia.
- No, wszystko fajnie, ale dlaczego moim kosztem?


Trohę smiechu - tommatiz - 2010-11-20

http://www.youtube.com/watch?v=KS9cfByfbVQ


Trohę smiechu - Shitashii - 2010-11-20

To się nadaje do tego działu : http://www.forum.klimatyzacja.pl/viewtopic.php?pid=41868#p41868
...degasował...


Trohę smiechu - gadget - 2010-11-23

<Mijagi> kumaj akcje!!
<on>??
<Mijagi> ide sobie przez park a tu nagle policja konna spisuje dwóch facetów którzy piją sobie piwo,
<Mijagi> nagle ten koń zaczął srać
<Mijagi> a ten pijak pado: "chyba radiowóz panu nawalił"
<on> lol


<firestarter> akademik.. tak.. pamiętam te czasy
<firestarter> kiedyś, kiedy na śniadanie nie było nic do żarcia, wziąłem suchą bułke no i jadłem. była wtedy dla mnie zbawieniem.. po imprezie, na kacu? była nadziana takimi pysznymi ziarnami.. zobaczyłem w niej jakieś małe czarne ziarenko, który wydawało sie być spalone, więc wydłubałem i wyrzuciłem na podłoge.. no i wtedy to ziarenko wyciągnęło nózki i spierdoliło pod szafe..


<komentarz na allegro> 'Wibrator który zakupiłam na pańskiej aukcji jest do dupy'...


<cywil> widzieliście kiedykolwiek jakieś dziwne zjawiska?
<nadachh> ja kiedys jak bylam u babci to sie drzwi same otworzyly, klamka odpadła w dol i się otworzyły, brrr, a nikogo oprocz mnie nie bylo w domu....
<kotlecik> kiedyś mój sąsiad rzygał pochylony pod płotem i orzygał sobie plecy... do dziś nie wiem jak to zrobił...


<i> rozmowa na imprezie u kumpla
<kamil> i co czujecie coś już te dopalacze?
<lukasz> ja jeszcze nie... ale michał od 3 min próbuje odpalić szluga PenDrive'm więc pewnie będzie dobrze...



<yozek> jestesmy ostatnio u znajomej i jej dzieciak, lat 5, wbiega nagle do pokoju i oznajmia
<yozek> "mama pozyczylem sobie baterie z twojego brzeczacego siusiaka do mojego auta"



<DaZE> w budzie policjant puscil po klasie 3 jointy i mowi, ze jak nie wroca wszystkie 3 to zamkna szkole i beda szukac az znajda
<DaZE> po 30 minutach wrocily do niego 4




<seth> przetłumaczysz mi tekst?
<Phaet> ok wal
<seth> "ty pierdolony chuju z tą swoją pierdoloną bandą pojebów"
<Phaet> to będzie tak...
<Phaet> "Szanowny marszałku, wysoka izbo"
<seth> lol chodziło mi na angielski Big Grin



<Nimm> Harald, nie zapomniałeś czegoś u mnie jak wpadłeś po płytki?
<Horaz> Nie wiem, czego mogłem zapomnieć... Papierosów, portfela, kluczy, swetra? nie mam pojęcia
<Nimm> hmm... a może córki?
<Horaz> ... Kurwa, już jadę!!!! WYBACZ STARY
<Nimm> np... np




<Kacper> kumpel ma kantor
<Kacper> i taką scenę opowiadał wczoraj w knajpie
<Jez> dawajSmile
<Kacper> w kantorze u niego przy uczelni przyszła panna z koleżanką w piątek i wymienia 100 rubli, ten mówi że to strasznie mało i się nie opłaca bo dostanie 8/9zł a ta do niego, że niemożliwe musi być więcej, on jej pokazuje kurs i daje 8 czy tam 9zł a jej koleżanka ryknęła ze śmiechu i mówi "dałaś dupy za 8 zł"


<bachus> masakra
<bachus> wysiadam w Dublinie z samolotu
<bachus> i tam zawsze przy wyjsciu stoja
<bachus> z kartkami
<bachus> ze na kogos czekaja:
<bachus> albo imiona,
<bachus> albo firma
<bachus> i stoi chyba hindus
<bachus> w garniturze
<bachus> i ma kartke:
<bachus> SIARA JAK CHUJ


<skibuś> elo, może skoczymy na jakiś browar?
<new> pierdole i tak najebiemy sie jak zwykle. nawet okazji nie ma
<skibuś> 8 lipca 1343 ? Kazimierz III Wielki podpisał z zakonem krzyżackim pokój kaliski
<new> o 19 badz po mnie


<bart> w majowke
<bart> bylismy pic i pilismy 3 dni z rzedu
<bart> niektorzy ogromne ilosci
<bart> 3 dnia kumpel poszedl do kibla
<bart> po chwili przerazliwy krzyk "WYSRAŁEM JELITA"
<bart> jak przyjechala karetka okazalo sie ze koles mial tasiemca ktory nie wytrzylal stezenia alkoholu
<bart> i po prostu chcial sie ratowac




<doc-gitarzy> Chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie. Kiedy dochodza do klatki, facet czuje sie na wygranej pozycji, podpiera sie dlonia o sciane i mowi do dziewczyny:
<doc-gitarzy> - Kochanie, a gdybys mi tak zrobila laseczke...
<doc-gitarzy> - Tutaj? jestes nienormalny.
<doc-gitarzy> - Noooo, tak szybciuko, nic sie nie stanie...
<doc-gitarzy> - Nie! a jak wyjdzie ktos z rodziny wyrzucic smieci, albo jakis sasiad i mnie rozpozna...
<doc-gitarzy> - Ale to tylko "laska", nic wiecej... kobieto...
<doc-gitarzy> - Nie, a jak ktos bedzie wychodzil...
<doc-gitarzy> - No dawaj nie badz taka...
<doc-gitarzy> - Powiedzialam ci ze nie i koniec!
<doc-gitarzy> - No wez, tu sie schylisz i nikt cie nie zobaczy, glupia.
<doc-gitarzy> -nie!
<doc-gitarzy> W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny. w koszuli nocnej, rozczochrana i mowi:
<doc-gitarzy> - Tata mowi ze juz wyrzucilismy smieci i masz mu zrobic tę laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobie. a jak nie, to tata mowi, ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie reke z tego domofonu bo jest kurwa 3 rano


<kaczortrex> bzz: kumpel ostatnio jechał w gdyni busem do domu
<kaczortrex> i siedział murzyn
<kaczortrex> weszła kobieta w ciąży no to ten coś tam po polska-afryka "pani siada; miejsca dla pani tip"
<kaczortrex> jak wstał to tak szybko go podsiadła babcia ok 60 lat
<kaczortrex> ten się na nią spojrzał i mówi że miejsca dla pani i pokzauje na ciężarną
<kaczortrex> babcia do niego "pan nie wie że w Polsce mamy taki zwyczaj że ustępujemy starszym"
<kaczortrex> no to murzyn się wkurzył nie wiedział co zrobić
<kaczortrex> w końcu zebrał polskie zgłoski i pierdolnął na cały autobus: "a my taka stara kurwa w afryka zjadać"
<kaczortrex> autobus w brech
<kaczortrex> a babcia czerwona jak burak wstała
<bzz> kaczortrex, ej, ale autentyk?
<kaczortrex> niom
<kaczortrex> w Gdyni miejskim jechał
<kaczortrex> kumpel w pracy opowiadał aż kierownik z krzesła się spierdzielił



<zwoju> i jak dojechalismy na miejsce
<zwoju> to rozłozylismy namioty
<zwoju> i ja napisałem bardzo inteligentnego smsa do mamy: "rozbiliśmy sie"


<Prophet> Jebana wiertarka u sasiada zagluszyla mi budzik i mnie nie obudzil :/



<MoRo> omg, leb mnie napierdziela
<MoRo> wysiadam...
<Tomasz> wez aspiryne
<Tomasz> popij wodka i zajaraj zielska
<Tomasz> mozesz byc pewien ze pomoze
<MoRo> czlowieku
<MoRo> ja jestem jeszcze w szkole
<MoRo> skad ja ci tu aspiryne wezme?



<madz> jade do szkoly ostatnio, przede mna jedzie stary pospolity fiat 126p...a na zderzaku napis "Nie trąb, robim co możem!mocy przybywaj..."Smile


<rajziker> doszedlem do wniosku ze trojkacik nie moze skladac sie z dwoch kobiet i jednego faceta
<depeche> czemu?
<rajziker> trojkąt nie może składać się z dwóch kątów rozwartych


Trohę smiechu - tommatiz - 2011-02-26

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Podczas-seksu-uswiadomil-sobie-ze-pomylil-pokoje,wid,13172400,wiadomosc.html


Trohę smiechu - tommatiz - 2011-03-31

http://www.youtube.com/watch?v=SoFxRpVz-d0

http://www.youtube.com/watch?v=k_PCL92Nku4&feature=related


Trohę smiechu - KlimTech - 2011-04-01

stefanbud napisał(a):- Pomóżcie! Dzisiaj kupiłam samochód z komisu i nie wiem jakie paliwo mam wlać? Po czym poznać, czy to dizel czy benzyniak? Jeżdżę na oparach, a nie mogę zatankować, bo nie wiem co wlać.

POMOCSmile

- Przysiwieć zapalniczką przy wlewie paliwa i zobacz sama! Potem wlej ropę. Bo jeśli benzyniak to nie doczekasz "potem".

- Nie ściemniaj koleżance. Słuchaj. Jeśli samochód jest koloru niebieskiego lub zielonego lejemy ropę. Jeśli żółty to na gaz. Do reszty lejemy benzynę. I od razu wymień powietrze w kołach na letnie. W tym roku modne jest górskie.

- Najlepiej nalej wody. Wtedy w serwisie udzielą ci wyczerpujących informacji.

- Jak samochód robi brum brum to jest benzyniak a jak kle kle to ropniak. A jeśli robi brum i kle - śmiało lej gaz.

Pozdrawiam


hahaha leże i kwicze Big Grin