Cześć! Ze względu na tegoroczne upały rozważam kupno klimatyzatora(temperatura w mieszkaniu potrafi dobić do 30 stopni) oraz skorzystać z opcji grzania mieszkania, którą to klimatyzatory oferują. Może najpierw opiszę jak obecnie mi się tutaj żyje.
Kawalerka ma niecałe 28m^2(załączam plan kawalerki: http://tiny.cc/plan_kawalerki). Znajduje się na 1. piętrze w kamienicy z lat 70. Została odrestaurowana 6-7 lat temu z tego co się dowiedziałem. W pokoju posiadam 1 grzejnik konwektorowy 2kW, który umieszczony jest we wnęce pod oknem/parapetem. Na mieszkanie przypada tylko ten jeden grzejnik, a zimą wspomagam się dodatkowo drugim przenośnym, który ustawiam sobie w łazience. Da się przeżyć. Pokój znajduje się akurat nad wejściem do kamienicy i przejściem na podwórze - idzie to w jakieś części odczuć zimą od podłogi. Kuchnia i łazienka są już natomiast nad sąsiadem. Po jednym oknie na "pomieszczenie" o powierzchni ~1,67m^2. Wysokość pomieszczeń to 2,90m.
Pomijając kwestie papierkowe odnośnie wszelkich zgód zarządu na montaż klimatyzatora na elewacji kamienicy(nie jest ona pod ochroną konserwatora, również nie jest zabytkowa), chciałbym się dowiedzieć:
a) czy ogrzewanie kawalerki klimatyzatorem to dobry pomysł
b) czy wystarczyłaby na to jeden klimatyzator split mocy 2,5kW-3,5kW(znalazłem informacje, że przyjmuje się 1kW na 10m^2)
c) patrząc na plan mieszkania, gdzie najlepiej byłoby umieścić jednostkę wewnętrzną(nie da rady nad oknami - za mało miejsca)
d) wybrać jednostkę wewnętrzną ścienną czy może przypodłogową/konsole
e) mimo małej powierzchni kawalerki może lepiej wypadłby multi po jednej jednostce do pokoju i kuchni?
f) jeśli jednak nie dostałbym zielonego światła na montaż klimatyzatora na elewacji czy systemy monoblock również dają sobie radę w kwestii chłodzenia, a bardziej ogrzewania pomieszczeń
Czemu akurat ogrzewanie klimatyzatorem? Chciałbym zrezygnować z grzejnika konwektorowego i móc komfortowo nagrzać mieszkanie zimą, a latem je schodzić. Poznałem ofertę na grzejniki akumulacyjne, ale nie chciałbym się w nie bawić, a zarazem w dwie taryfy. Mimo, że mam doprowadzony gaz do kuchenki, nie mam dostępu, aby gdziekolwiek doprowadzić przewody spalinowe(nawet gdyby była taka opcja nie chciałbym chyba aż tak ingerować w wyremontowane mieszkanie i prowadzić rur c.o do nowych kaloryferów.
Jestem świadomy, że grzanie klimatyzatorem ma swoje granice i wraz ze spadkiem temperatury jego wydajność maleje, natomiast w tym roku zanotowałem u siebie niecałe -15 stopnia(były to pojedyncze dni). Tutaj znalazłem przykładowe klimatyzatory pracujące do -30 stopni(z chęcią zapoznam się z inni propozycjami i markami):
http://tiny.cc/klimatyzatorGree
http://tiny.cc/KlimatyzatorRotenso
Dziękuję za poświęcony mi czas i wszelką pomoc.
Pozdrawiam, Mateusz
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2019-06-25, 21:11:34 przez MatisYahu.)
Kawalerka ma niecałe 28m^2(załączam plan kawalerki: http://tiny.cc/plan_kawalerki). Znajduje się na 1. piętrze w kamienicy z lat 70. Została odrestaurowana 6-7 lat temu z tego co się dowiedziałem. W pokoju posiadam 1 grzejnik konwektorowy 2kW, który umieszczony jest we wnęce pod oknem/parapetem. Na mieszkanie przypada tylko ten jeden grzejnik, a zimą wspomagam się dodatkowo drugim przenośnym, który ustawiam sobie w łazience. Da się przeżyć. Pokój znajduje się akurat nad wejściem do kamienicy i przejściem na podwórze - idzie to w jakieś części odczuć zimą od podłogi. Kuchnia i łazienka są już natomiast nad sąsiadem. Po jednym oknie na "pomieszczenie" o powierzchni ~1,67m^2. Wysokość pomieszczeń to 2,90m.
Pomijając kwestie papierkowe odnośnie wszelkich zgód zarządu na montaż klimatyzatora na elewacji kamienicy(nie jest ona pod ochroną konserwatora, również nie jest zabytkowa), chciałbym się dowiedzieć:
a) czy ogrzewanie kawalerki klimatyzatorem to dobry pomysł
b) czy wystarczyłaby na to jeden klimatyzator split mocy 2,5kW-3,5kW(znalazłem informacje, że przyjmuje się 1kW na 10m^2)
c) patrząc na plan mieszkania, gdzie najlepiej byłoby umieścić jednostkę wewnętrzną(nie da rady nad oknami - za mało miejsca)
d) wybrać jednostkę wewnętrzną ścienną czy może przypodłogową/konsole
e) mimo małej powierzchni kawalerki może lepiej wypadłby multi po jednej jednostce do pokoju i kuchni?
f) jeśli jednak nie dostałbym zielonego światła na montaż klimatyzatora na elewacji czy systemy monoblock również dają sobie radę w kwestii chłodzenia, a bardziej ogrzewania pomieszczeń
Czemu akurat ogrzewanie klimatyzatorem? Chciałbym zrezygnować z grzejnika konwektorowego i móc komfortowo nagrzać mieszkanie zimą, a latem je schodzić. Poznałem ofertę na grzejniki akumulacyjne, ale nie chciałbym się w nie bawić, a zarazem w dwie taryfy. Mimo, że mam doprowadzony gaz do kuchenki, nie mam dostępu, aby gdziekolwiek doprowadzić przewody spalinowe(nawet gdyby była taka opcja nie chciałbym chyba aż tak ingerować w wyremontowane mieszkanie i prowadzić rur c.o do nowych kaloryferów.
Jestem świadomy, że grzanie klimatyzatorem ma swoje granice i wraz ze spadkiem temperatury jego wydajność maleje, natomiast w tym roku zanotowałem u siebie niecałe -15 stopnia(były to pojedyncze dni). Tutaj znalazłem przykładowe klimatyzatory pracujące do -30 stopni(z chęcią zapoznam się z inni propozycjami i markami):
http://tiny.cc/klimatyzatorGree
http://tiny.cc/KlimatyzatorRotenso
Dziękuję za poświęcony mi czas i wszelką pomoc.
Pozdrawiam, Mateusz