Witam,
BMW 5 E60 525d 2005rok
Zdjęcia poglądowe. Czy mogę założyć zamiast takiej sprężarki która miała tylko 2 piny....
założyć taką sprężarkę od polifta na 3piny.
Będzie to działać z moją ręczną klimatyzacją?
3ci przewód którego nie mam gdzie podpiąć do mojej instalacji jest akurat od sprzęgła który załącza klimę, podałem na chwilę tam 12V i działa zaskakuje sprzęgiełko (zaczyna się kręcić i pompować), dwa przewody które były w nowej sprężarce podłaczyłem tak samo jak w starej (to jest poprostu jakiś kolejny czujnik w tym całym układzie umieszczony w sprężarce) więc z nim nie powinno być kłopotu nawet kolory kabli się zgadzały.
Gdzie powinien być podpięty 3ci przewód od sprzęgła klimatyzacji (ile V ma być podane i skąd brane), to że moja stara sprężarka posiadała tylko dwa przewody i nie było żadnego 3ciego który szedł w stronę sprzęgła oznacza, że poprzednio cały czas kompresor pompował? i dopiero po wciśnieciu guzika klimy zawór otwierał obieg? Tak na chłopski rozum proszę się nie śmiać. Byłbym wdzięczny za wszelkie podpowiedzi. Dziękuję.
Pozdrawiam
BMW 5 E60 525d 2005rok
Zdjęcia poglądowe. Czy mogę założyć zamiast takiej sprężarki która miała tylko 2 piny....
założyć taką sprężarkę od polifta na 3piny.
Będzie to działać z moją ręczną klimatyzacją?
3ci przewód którego nie mam gdzie podpiąć do mojej instalacji jest akurat od sprzęgła który załącza klimę, podałem na chwilę tam 12V i działa zaskakuje sprzęgiełko (zaczyna się kręcić i pompować), dwa przewody które były w nowej sprężarce podłaczyłem tak samo jak w starej (to jest poprostu jakiś kolejny czujnik w tym całym układzie umieszczony w sprężarce) więc z nim nie powinno być kłopotu nawet kolory kabli się zgadzały.
Gdzie powinien być podpięty 3ci przewód od sprzęgła klimatyzacji (ile V ma być podane i skąd brane), to że moja stara sprężarka posiadała tylko dwa przewody i nie było żadnego 3ciego który szedł w stronę sprzęgła oznacza, że poprzednio cały czas kompresor pompował? i dopiero po wciśnieciu guzika klimy zawór otwierał obieg? Tak na chłopski rozum proszę się nie śmiać. Byłbym wdzięczny za wszelkie podpowiedzi. Dziękuję.
Pozdrawiam