Pomy ciepła, kolektory słoneczne to odnawialne żródła energii i mimo gorącej dyskusji, są to niepodważalnie najbardziej bezpieczne instalacje dla użytkowników. Nic się nie zapali, nie wybuchnie i nikt się nie zatruje "czadem" . Po wielu latach/7-9/ instalacje pracują i to wielokrotnie są to polskie pompy ciepła. Po wejściu do UE instaluje się pompy ciepła firm Skandynawskich NIBE, i pracują bez zarzutu.

Nie da się ukryć, że Gość jest zachwycony pompami ciepła i jak to w życiu bywa jest to dobrze i źle. Zagadnienia z tej dziedziny są tak szerokie i wielowątkowe, iż nie sądzę abyśmy mogli wyczerpać je na łamach PORTALU, ale myślę, że w naszej dyskusji można będzie poruszyć chociaż niektóre aspekty tych zagadnień.

Zacznijmy od tego, że pompy ciepła, kolektory słoneczne, wiatraki czy ogniwa fotowoltaiczne i inne, to uzrządzenia (a nie źródła) umożliwiające niekonwencjonalne wykorzystanie odnawialnych źródeł energii i wszystkie one są efektem różnorodnego odziaływania energii Słońca, tak bezpośredniej jak również w różnorodny sposób przetworzonej. Jedynym rodzajem energii na Ziemi, która nie jest pochodzenia słonecznego to energia Księżyca .... przypływy morskie. Wiele lat temu wykonano doświadczenia w niewielkiej skali budując w morzu rodzaj półkolistej, betonowej tamy, w którą były wbudowane turbiny wodne z generatorami elektrycznymi napędzanymi w trakcie przypływów i odpływów To tyle na wstępie.
Jak jest z możliwościami i uwarunkowaniami wykorzystania tych źródeł dla celów grzewczych. Warto zauważyć, iż w wielu dyskusjach czy publikacjach mniej lub bardziej profesjonalnych zawsze używa się słowo "energia" a nie "moc" , którym określane są parametry elektrowni czy elektrociepłowni. A więc możemy korzystać z energii odnawialnych, których wielkości przeażnie są kapryśne, nieprzewidywalne i odwrotne w stosunku do potrzeb grzewczych. Występuje zatem problem różnorodnych systemów systemów akumulacji energii, np. z wiatraków czy ogniw fotowoltaicznych - w akumulatorach, z termicznych kolektorów słonecznych - w akumulatorach cieplnych it.p. Wiąże się to oczywiście ze stsowaniem odpowiednich technologii ale również generuję dodatkowe, najczęściej niemałe koszty istalacji grzewczej.
W tym kontekście spójżmy na zastosowanie i pracę, w najbardziej niekorzystnym układzie, pompy ciepła (PC) typu powietrze zewnętrzne - woda w obiegu grzewczym. Efektywność energetyczna pracy PC określana jest współczynnikiem wydajności cieplnej, który jest funkcją różnicy temperatur pomiędzy źródłem dolnym (medium, z którego odbierana jest energia cieplna) i źródłem górnym, do którego ciepło jest dostarczane. Trudno niezauważyć, że zimą taki układ pracuje najgorzej nawet przy bardzo korzystnym, niskotemperaturowym ogrzewaniu podłogowym, które w pewnym zakrsie może kompensować zmienne warunki pracy wynikające z niekorzystnych wahań temperatury powietrza zewnętrznego. Jeśli do bilansu doliczy się zużycie energii elektrycznej zużywanej przez grzałki rozmrażające wymiennik jednostki zewnętrznej efekt energetyczny, który bezpośrednio przekłada się na koszty eksploatacyjne, jest niezadawalający.
To na razie tytułemnwstępu, który jak sądzę będzie zaczątkiem naszych dyskusji nie tylko o energetyce niekonwencjonalnej ale również na tematy systemów grzewczych, ich opłacalności, o warunkach komfortu cieplnego, który te systemy powinny spełniać, aby praca jak też odpoczynek Człowieka był efektywny i komfortowy.
Oczekuję na pytania i sugestie problemów, które są dla Państwa interesujące. Pozdrawiam.

Szanowny Panie Mirosławie.
Podaje Pan, że efektywnośc powietrznych pomp ciepła jest znikoma m.in. przez odszranianie parownika przez grzałki.
Otóż żadna poważna firma produkująca powietrzne pompy ciepła nie stosuje odszraniania parownika grzałkami tylko gorącym gazem, czyli ciepłem, które w 50% - 80% składa się z wcześniej pobranego ciepła od powietrza ciepła, przez co energia elektryczna do odszraniania parownika jest znikoma. Sam proces odszraniania trwa bardzo krótko i w ogólnym bilansie są to małe ilość ciepła traconego na odszranianie.
Ponad to wszytskie tzw. źródła energii odnwaialnej w których nie następuje proces spalania korzystają z otaczającego nas środowiska, czyli są silnie od niego zależne. Mamy coś takiego jak częstotliwość wystepowania temperatur i na jej podstawie dobieramy rodzaj pompy ciepła. I tak np. dla mieszkańca Szczecinia będzie to powietrzna pompa ciepła, gdyż średnia temp. pracy powietrznej pompy ciepła wynosi +2C. Natomiast dla mieszkańca Suwałk zdecydowanie gruntowa pompa ciepła.
Dla przykładu różnica w kosztach eksploatacyjnych pomiędzy grutową pompą ciepła a powietrzną w Szczecinie wynosi ok. 300zł/rok na korzyść gruntówki i bez sensu jest wydawać na roboty ziemne 10000zł aby zaoszczędzić 300zł/rok. Przy doborze rodzaju pompy ciepła przede wszystkim musimy znać region (czyli strefę klimatyczną) i zapotrzebowanie na ciepło budynku. Dla przykładu w Szwecji gdzie zimy są surowe 90% rynku pomp ciepła są to gruntowe pompy ciepła, natomiast w Austrii, Szwajcarii, Japoniii 70% rynku pomp ciepła są to powietrzne pompy ciepła.
Pozdrawiam
mgr inż. Durzyński Artur