Witam. W tym dziale jestem "świeży" A więc do rzeczy...:
Od ponad dwóch lat instaluję klimatyzatory, jednak wczoraj padła propozycja bym zrobił chłodnię dla rolnika... Mianowicie będą to cztery pomieszczenia po 100m2. Nie wiem jakie urządzenia i za ile mu zaproponowac. Ile wziąć za "robotę"?W pomieszczeniach będą jabłka i gruszki. Czy mając doświadczenie w klimatyzacji mogę podjąć się takiej roboty?
Proszę tylko o poważne odpowiedzi.
Pozdrawiam Forumowiczów Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku

Na poważnie to robiłeś zwykłe klimy, czy też duże instalacje?
Owoce to trudny temat, ponieważ temp. musi być odpowiednio dobrana, bez dużych wachań. Ceny to jak robisz już od dwóch lat powinieneś znać za ile się cenisz

606 961 681 skontaktuj się ze mną to coś wymyślimy wspólnie. skąd jesteś apropos??

PS: telefon nie czynny we wtorki i czwartki między 18- 21 i niedziele od 10- do 13

Jestem spod Elbląga. Instalowałem splity, multisplity, itp itd. Ale chłodni nigdy.
Pozdrawiam

my z budujemy chłodnie od podstaw. a klimy właśnie żadko

chłodnia na owoce to temat rzeka i dużo zależy od wymagań klienta

606 961 681 skontaktuj się ze mną to coś wymyślimy wspólnie. skąd jesteś apropos??

PS: telefon nie czynny we wtorki i czwartki między 18- 21 i niedziele od 10- do 13

Arcitc, nieszpory ? :-)

CO?? nie zrozumiałem Cię senior ale mam dziś ciezki dzień wiec wybacz.

obejrzyj dobrze działającą podobną chłodnię jskopiuj ją żywcem.

Artic właśnie zalicza <nieszpory> a podczas >sumy< odbiera zgłoszenia ( słucha spowiedzi). i =D

powiedzmy że zaliczam sie do troszkę innej grupy wyznaniowej

Pytałem o urządzenia i ich ewentualny koszt... Tylko Artic konkretny facet. Reszta pisze tak chaotycznie jakby sama za dużo nie wiedziała lub za długo na tym forum przebywała pewnie to drugie
jeśli kogoś uraziłem - > przepraszam.
A co do tematu to : klient "zielony", weźmie wszystko co mu powiem, a chłodnie będą w starej oborze z czasów Prusów Wschodnich...
pozdrawiam chłodniarzy...

Konkrety mistrzu, konkrety i powiemy coś więcej. Owoce jak już napisałem to śliski temat... Podstawy powinieneś znać, więc powiedz coś więcej. Albo zrób swoją pierwszą chłodnię z kimś, kto ma już to za sobą

Witam.
luźne wskazówki bo jak Koledzy pisali temat rzeka.
dobór urządzeń -trzeba zrobić bilans... komór. dobrać grubość i rodzaj izolacji przeliczyć straty ciepła (chłodu) także przez podłogę, mostki cieplne np. przy drzwiach... uwzględnić ciepło oddychania owoców (zmienne wraz z temperaturą i z czasem schładzania... wziąć poprawkę na jakąś niewielką wymianę powietrza...
uwzględnić dobowy załadunek i konieczność schłodzenia iluś tam ton owoców w rozsądnym czasie... i będzie pojecie o wymaganej mocy agregatów.

do agregatów dobrać chłodnice -celem małej osuszki -duże -przewymiarowane -układ musi pracować przy stosunkowo wysokim odparowaniu... wydajność uzyskiwana bardziej chłodnicami niż sprężarkami... oczywiście sprężarki muszą móc pracować przy tym wysokim odparowaniu -więc nie każdy agregat się nada...

stosunkowo mała prędkość przepływu powietrza -żeby nie suszyć owoców...ale temp w komorze musi być wyrównania... więc rozsądne rozprowadzenie powietrza po komorze... ważne jest umiejscowienie kierunki wydmuchu i ilość chłodnic... lepiej z kilkoma dużymi ale dość powolnymi wentylatorami. w wersji tańszej uproszczonej może możliwość wyłączenia części chłodnic celem pracy układu na niższym odparowaniu i z mniejszą wilgotnością -lub na wszystkich chłodnicach z większą wilgotnością w komorze. w wersji droższej falowniki na wentylatorach chłodnic i zaawansowane sterowanie.

sterowanie -w wersji budżetowej jakiś sterownik elektroniczny z czujkami komorową i parownikową -obsługujący wentylatory, sprężarkę (lub EZ) grzałki chłodnicy -z możliwością pełnej kontroli odszraniania (czas odtajania, temp parownika, odstęp pomiedzy odtajkami) oraz z możliwością ustawienia okresowej pracy wentylatorów niezależnie od pracy przy schładzaniu -celem zamieszania powietrza... w sumie instalacja może być dość prosta -ale wymagająca głębokiego przemyślenia, sporej wiedzy oraz rozsądnych kompromisów celem pogodzenia sprzecznych wymagań...

a najlepiej... pełna kontrola mikroklimatu... kontrolowana atmosfera, płuczki analizatory i inne takie cuda... aby jabłko było jabłkiem a nie jabłkiem zgniłym a gruszka gruszką a nie gruszką suszoną...

doświadczonych fachowców od chłodzenia owoców i warzyw znajdziesz tylko w okolicach Warszawy gdzie jest zagłębie produkcji owoców i warzyw.kiedyś duża firma była w Tarczynie -TARMONT ,nie wiem czy ona jeszcze istnieje .mieli oni doświadczonych projektantów,o odpowiednim doświadczeniu.