witam. syczenie w klimie. nabijana w ciągu roku 5 razy. uchodzi czynnik. sprawdzana szczelność. "specjaliści" od dealera nie wiedzą co jest grane. proponują "przejechać" ją pod ciśnieniem to wtedy wywali dziure. co robić? ile kosztują i gdzie można kupić części do klimy?

nabijali oczywiście kontrastem?

jeśli tak - to kup diodę UV + opornik na 12V, podłącz do akumulatora i w ciemnym garażu/nocą świeć we wszystkie zakamarki, sprężarkę, przewody, skraplacz. Poświeć też w rurkę odprowadzającą skropliny (z kanału). Na 95% odnajdziesz dziurę.
Z doświadczenia wiem, że metoda z diodą jest lepsza niż z lampą UV - może dlatego, że lampa daje światło rozproszone, ponadto dioda jest malutka i dotrzesz tam, gdzie lampa się nie zmieści

Syczenie w klimie a specjaliści od dilera nie moga ustalić dziury? Pozwól im może potraktowac ten układ azotem a jeżeli nie widzą nic w uv to niech pomału leją wode. Jak syczy to sie znajdzie.

w zeszlorocznym sezonie mialem dwa przypadki fabii z nieszczelnym parownikiem, roczniki 2001 i 2003, auta bezwypadkowe.. troche dziwne ale najdziwniejsza jest cena parownika ktory wystepuje w komplecie z zaworem rozprężnym cos kolo 2600-2700 pln i nie specjalnie sa zamienniki proponuje sprawdzic, bylem w szoku.. na szczescie import z anglii uratowal sytuacje przynajmniej do nastepnego rozszczelnienia.. proponuje dokladnie sprawdzic ten element metodą wspomnianą wyżej, z tego co pamietam w obu przypadkach kontrast pojawial sie również na plastikach pod deską rozdzielczą.. powodzenia!!

podłacze sie pod temat bo jest podobny.mianowicie mam pytanie ... czy barwnik w sroplinach i na rurce odprowadzającej jest oznaką nieszczelnego parownika??

tak,chyba, że pozostał po innej zabawie

dzięki za pomoc. zrobiłem światełko z diody ale nic nie widzę. podjechałem do gości od klimy i "dobił" ją wraz z barwnikiem. spece ze skody nie założyli kapturków na zawory ale to chyba jeszcze nie to. uleciało 350 gramów??? czynnika. czekam teraz na efekty

czy z kapturkiem czy bez i tak ucieknie