Witam posiadam Passata 1999 kiedy go kupowalem niemial paska na klimie lecz myslalem ze strzelil gdyz pasek z wentylatora byl strasznie stary wiec same przylo to na mysl. Zalozylem pasek kompresor sie nie zalaczal dopelnilem klime zalacza sie nie chlodzi i wydaje dziwne stuki co jakis czas sie wylacza i zalacza samoczynnie ponownie czy jest jakas mozliwosc naprawy czy raczej tylko wymiana? czy oplaca sie kupowanie regenerowanej czy uzywka czy tylko nowa. Jezeli dalej sie greci czy moze sie zacierac? czy bedzie potrzebne plukanie ? jeszcze jedno jeden przewod nie wiem czy jest rozwalony czy nie ale jest poklejony czyms w stylu poxyliny lecz cisnienie czynnika jest caly czas w stanie max. Prosze o wasze rady.

Też miałem podobny problem z zexelem opisałem to w poście "zblokowany wał sprężarki", jak ci chodzi to moze da się go jeszcze zregenerować , bo mojego już się niestety nie dało cwaniaki tak sprzedają samochody ale co zrobisz podpisałeś "zapoznałem sie ze stanem technicznym itp.." najlepiej wyjąć dysze rozprężną i jak bedą na niej opiłki to juz wiadomo co jest.

Ok alw moj sie kreci lecz nie chlodzi kreci sie bez zadnego problemu tylko te stuki a czy wyciagajac ta dysze rozprezania nie wypuszcze czynnika chlodzącego ? jezeli bedzie zatarty i kompresor do wymiany i plukanie ( oby nie ) to ile taka usluga bedzie kosztowala w okolicahc slaska ?

potrzebna stacja do odzysku czynnika:-), jeśli stuka to prawdopodobnie się urwał tłoczek:-) lub duuużę luzy,sprężarka prawdopodobnie jednorazówka, naprawa ok 700, nowa ok 1300 pozdro