Jako ze jestem nowy na forum, mówię wszystkim : WITAM. Mam na imię Krzysztof, mieszkam w Radziejowie w woj. Kuj.-Pom. W niedługim czasie planuję założyć firmę (mobilny serwis klimatyzacji) zajmującą się serwisem klimatyzacji samochodowych (na samym początku), później serwisem i montażem klimatyzacji domowych i przemysłowych, przy okazji chciałbym świadczyć usługi spawania metodą TIG i spawania palnikiem. W związku z tym mam do Was panowie kilka pytań, a mianowicie jaki sprzęt powinienem na początku posiadać ? Wyczytałem w internecie że potrzebne będą (konieczne minimum):
-auto dostawcze (dojazd do klienta)
-spawarka TIG i palnik (usuwanie nieszczelności)
-sprężarka (czyszczenie, przedmuchiwanie itp.)
-elektroniczny tester szczelności, dodatkowo tester UV
-pompa próżniowa
-butle z różnymi czynnikami chłodniczymi
-węże, złącza itp.

Co jeszcze będę potrzebować ? Czy powinienem zakupić urządzenie do płukania klimatyzacji (cena około 4 tys.), czy można je czymś zastąpić ? A może powinienem posiadać kompleksowe urządzenie do serwisowania klimatyzacji samochodowych (cena około 10 tys.).

Jeśli nie chcecie panowie robić sobie konkurencji zrozumiem jeśli nie odpowiecie na moje pytania, po prostu chciałbym uniknąć podstawowych błędów i stąd moje zainteresowanie, jestem laikiem, proszę o wyrozumiałość.

Sprzęt to jedno,a wiedza i doświadczenie?tego nie kupisz.

Dlaczego tak sądzisz?Wiele osób sprzedaje takie doświadczenie na forum.Wystarczy być spostrzegawczym.

Panowie rozumiem że doświadczenie jest bardzo ważne, wiem również że organizowane są szkolenia przez wiodących producentów klimatyzacji, ale jest jeden warunek trzeba mieć zarejestrowaną firmę w tej branży, będę starać się dokształcać samemu, należę do osób ze zdolnościami manualnymi tak że w końcu się nauczę... mam przynajmniej taką nadzieję.

Pytania z pierwszego postu nadal aktualne, proszę o rady.

[Shitashii]

Kolego klepa, pierwsze co mi na myśl przychodzi, to to że popełniasz pewien błąd. Mobilny serwis możesz założyć, ale do np chłodni. Do samochodów raczej się nie jeździ, to one przyjeżdżają do Ciebie.
A czego potrzebujesz... manometry to podstawa. Później waga, narzędzia do naprawy sprężarek, chemia (od oleju przez barwniki aż po różne kleje i inne specyfiki), próżniówka, butla z azotem, grzałki, masę drobiazgów jak oringi, zaworki, pianki, szmatki, klucze wszelkie i cudowne, drabiny, osprzęt do napraw elektryki, filterki, narzutki, nakrętki, zaślepki, podkładki, gumki, uszczelki. Pierdół trzeba co nie miara. A jak będziesz to wszystko miał, to i tak przyjedzie klient, że sobie z naprawą nie poradzisz :p

Shitashii nie zgodzę się z Toba co do mobilnego serwisu.Ja taki mam i wykorzystuję do aut cięzarowych,maszyn budowlanych i rolniczych.Nie wyobrażam sobie aby taki buldożer np z kopalni granitu przyjechał do mnie na gąsiennicach lub na lawecie.Koszty by zjadły własciciela

[Shitashii]

A, to zgodzę się z Tobą. Ale pisząc o autoklimatyzacji najczęściej ma się na myśli AC w osobówkach i do tego się odniosłem.
Ja, to czy jadę do klimy wiszącej na ścianie, czy w ciężarówce i tak pakuję samochód po dach i jadę. A wcale nie nazywam siebie serwisem mobilnym

Tak napisałem gwoli sprostowania

Dobry termometr?

Pomysł jest dobry a reszta to z czasem , na początek dużo szczęścia i odwagi wszak wiele firm chłodniczych klimatyzacyjnych wentylacyjnych tak w Polsce działa

Mobilny Panowie głównie dlatego, że nie mam już siły na zmianę użytkowania lokalu, chciałem mieć powiedzmy stacjonarny serwis i mobilny jako uzupełnienie, po nieprzyjemnych kontaktach z urzędnikami, budowlańcami z uprawnieniami do wykonywania ekspertyz budowlanych, po wydaniu masy pieniędzy i straceniu ogromu czasu postanowiłem że firmę zarejestruję w pokoju, a usługi będę świadczyć u klientów stwierdziłem że wyjdzie mi to na zdrowie, zwłaszcza psychiczne.

Nie jesteś pierwszy ani ostatni.Tak każdy prawie przechodził.A zwłaszcza jak sie ma dobrych sąsiadów co dostali mieszkania za złotówkę.To sa dopiero właściciele a mają do powiedzenia tyle jak by za chate dali z 3 miliony