Witam wszystkich wpadłem na pomysł żeby wymienić się ciekawostkami, śmiesznymi ale i może i niebezpiecznymi sytuacjami z dnia codziennego w naszej branży.


Zapraszam wszystkich!!!
Urozmaićmy nasze forum.

Pozdrawiam Artic

Więc: jakies 2 lata temu, Sosnowiec, dawny Leader Price, teraz tesco.
operacja dokładania skraplacza,( stary okazał się za mały jak na nowe warunki pracy), rozciągnięte spawanie, dorabianie rurociągów( jeszcze nie spawanie do starego, po prostu przygotowywanie wszystkiego do wpięcia), nikt nie wiedział, a bynajmniej się nie domyślił, że nad nami jest czujnik dymu. finał taki: po 15 minutach spawania 6 jednostek straży na placu szukających pożaru, na szczęście nie znaleźli, za to nam było bardzo gorąco...

witam
tak z ostatnich godzin....
podjeżdzamy pod przetórnie rybną na której robimy 2 tydzień...oczywiście wyskakuję paker z ochrony (jakiś nowy). Wysłalem ucznia by otworzył brame.(uczeń 21lat)ochroniarz wyskakuję z pyskiem na młodego żeby nie dotykał bramy itd. spisuje jego dane numery samochodu przeszukuje pake. Zgrywał Twardziela. OK wraca do kańciapy po klucze.... a tu lipa dopiero załapał że drzwi otwieraja się tylko z tamtej strony i nie ma kluczy!!!! My siedzimy w aucie łacha ciśniemy a on wspina się po rynnie by dostac się za ogrodzenie no myślałem że padne z gościa. Takich jełopów to dawno nie widziałem, napakowany jak worek kartoflii ale jego IQ.....kupa śmiechu

Witam.Praca przy montażu nie zawsze jest łatwa a w szczególności dużych szyb około 2m na 3 m i to jeszcze na wysokości 5 piętra.Ja pracując przy skraplaczu na dachu 1 piętra,widzę ze panowie na rusztowaniu nie utrzymali szybki i szybka spadła.Niby nic takiego ale spadła w miejscu gdzie wychodziły rurki z klimatyzacji o różnych przekrojach,mało tego także rury wody lodowej i przewody elektryczne.łącznie około 600 kilogramów czynnika,1000 l wody,kabelki to nic z fontanną jaka sie zrobiła.Budynek okrył sie mgłą a szef czy administrator budynku przylatuje do mnie i sie mnie pyta co ja robie z tym freonem że taka mgła?Po dłuższym czasie dopiero zauważył w czym tkwi przyczyna i sie mnie pyta czy za godzinę dam rade to zrobić bo piątek jest a do domu trza na co ja daje telefon do szefa i mówię że tego pana sie zapytaj.I niestety 6 osób łącznie przez 3 dni usuwało awarie aby na poniedziałek nic nie wyszło na jaw.Prawie sie udało lecz woda z dachu była ponownie odzyskiwana i w basenach z tą wodą było tyle piany że straż 12 godzin to usuwała.Ubaw po pachy,płacz w czasie pracy,wspominać jest co.Pozdrowienia.Cześć.

Witam jeśli chodzi o niebezpieczne sytuacje słyszeliście o tym wybuchu w warszawie ? monter przyjechał do knajpy naprawić klime nie odciągną do konica lub wogóle czynnika i zaczą lutować nieszczelność na sprężarce jaki efekt wybuch szyby do drugiego piętra poleciały a monter twarz zmasakrowana stracił oko i wogóle ledwo co przeżył , ciekawe jest to że ja wcześniej byłem w tej knajpie na oględzinach tej klimy stwierdziłem nieszczelnośc i chciałem ją zabrać na warsztat ale szef knajpy powiedział że wezwie ludzi którzy ją montowali więc się nie dotykałem a efekt już opisałem . Pozdrawiam cześc

Witam.Ja z innej beczki czy ktos moze slyszal o sprawdzeniu szczelnosci uzywanego ukladu chlodniczego nie azotem ale sprezonym tlenem? Czy po takim sprawdzeniu idzie jeszcze sie normalnie poruszac bo mi wlosy deba stanely i ujelo mi kilka lat moze ma ktos doswiadczenie w tych sprawach jezeli jeszcze zyje to napiszcie cos na ten temat.pozdrowienia.

[byniom]

Wiem że tlen i tłuszcz czyli olej to mieszanina niebezpieczna tylko trzeba zadać sobie pytanie i moż ektoś to dokładnie wytłumaczy czy przy czymś takim następuje samozapłon czy tylko jest to bardzo niebezpieczne ale musi być czynnik inicjujący . Kiedyś na TV pokazywali podobny eksperyment że manekin był zamknięty w jakimś pojemniku i wysmarowany tłuszczem a potem wpuszczono tam tlen i nic się nie zadziało do momentu wystąpienia zainicjowanej iskry . Manekin się trochę opalił . Więc mnie się wydaj ( moż esię mylę ) że bez iskry to chyba nie zapli się ale proszę jeżeli ktoś ma większą wiedzę o wytłumaczenie tego .

wysokie ciśnienie podobno drastycznie obniża temperaturą zapłonu oleju

A przypomnijcie sobie zasade działania silnika diesla. Olej napędowy to tłuszcz a w powietrzu jest tlen i wystarczy adiabetyczne sprężenie do około 25bar i wybuch mieszanki. Przypomne że bez iskry.

nie skojarzyłem, ale fakt proste, dzięki:-)

ja raczej nie będę kombinował z tlenem ale dzięki za wytłumaczenie co i jak z tym tlenem

słuchajcie, czy u Was też macie problemy z taksówkarzami??? nie dość , że mendy chcą płacić jak za wodę to jeszcze wymagania jak by podjechali do ASO, pytań tysiąc, a na końcu oczywiście, że to zbyt drogo i następnym razem pojedzie gdzie indziej, pozdrawiam...

Podzielam twoje zdanie senior. Taksówkarze po 40-ce to dziwni ludzie, wydaje im się że wszystko wiedzą a przy rozliczeniu zawsze Wielki problem bo jak on by tyle kasował....

jeden tar...arzpowiedział mi że 200zł za nabicie klimy to drogo więc odesłałem go na omulewską kazali zostawićauto a potem wystawili mu fakturę na1000zl chciałich podaćdo sądu ale tego nie zrobił teraz korzysta z usług regionalnych fachowców

Panowie piękna akcja była dzisiaj

Lutujemy rurociągi na jakiejś tam przetwórni, poddasze około 35 st.

Dochodzi godzina 10 i idziemy coś wszamać wracamy siadamy by się napić i no.....wydawało by się koniec przerwy

Ale nie jeden inteligentny człowiek przeładował butle jednorazówki i jak zaczeły wypier..... zawory bezpieczeństwa na butlach... nie wiedzieliśmy w którą strona uciekać. No takiego popłochu to jescze nie widziałem . 3 butle 404 poszły ale co tam z butlami takiego brehu to dawno nie mieliśmy

Pozdrawiam

Witam prosty przeglad centrali wentylacyjnej wymiana paskow ,filtrow itp. po 2 tygodniach gosc dzwoni ze nie dziala i smrod z anemostatow ,reklamacje przyjolem i przyjezdzam otwieram centrale a w wentylatorze resztki kotka . Wlasciciel sprawdzal czy wymienilem to co na rachunku i kociska nie zauwazyl jak wskoczyl do srodka,futerko zostalo ale smrodu kupe, szkoda kociska perski chyba byl

Klient przytargał spszęt z Niemiec ktoś mu go poskładał skasował a że był z daleka niechciał przyjeżdzać na reklamacje.Dostaje wezwanie na usunięcie awari podłanczam manometry a układ pracuje na podciśnieniu oczywiście wymiana filtra kontrola filtrów na zawoże i do pracy.Hula 10 minut i znowu ciśnienie schodzi na wokum co jest? wilgoć? no nic wymiana filtra i znowu hula ale tylko ze 10 minut i blokada.Wymieniłem tak ze 4 filtry były zabite na amen przy piątym przeciołem jeden z filtrów a tam TROCINY i się zaczeło płukanie układu a niebył mały sprężarka 60m3 przetłoczenia.Inny przypadek to agregat wody lodowej nastąpiła nieszczelność agregat się zatrzymał oczywiście presostat go wyłączył wezwali swego elektryka a ten zmostkował presostat a że nieszczelność była w zbiorniku z wodą sprężareczka zassała na ful wody.Dostałem wezwanie dopiero jak zabespieczenie zaczeło wywalać.Klient miał szczeście w nieszczęściu że spręzarka nie padła.Po wymianie wężownicy płukaniu sprężarki i wszystkiego co z tym związane agregat hula też niebył mały.