Witam

Mam problem z GREE Lomo. Przez pierwsze 2 lata wszystko działało dobrze. Teraz  chłodzi normalnie, ale po włączeniu w tryb grzania zaczynają się schody. Przez pierwsze 5-10 minut faktycznie grzeje pomieszczenie, ledy w jednostce zewnętrznej informują o poprawnej komunikacji i pracy sprężarki. Po tych 10 minutach obie jednostki "stają". Wewnętrzna cały czas wyświetla zadaną temperaturę a zewnętrzna poprawną komunikację. Żadnych błędów.
Co ciekawe wychłodzenie pomieszczenia nie powoduje ponownego załączenia klimatyzatora, ale za to podniesienie na pilocie żądanej temperatury już tak. Urządzenie budzi się i zaczyna grzać. Tak jakby w miał zwalony program i po osiągnięciu żądanej temperatury nie zostawia minimalnego obiegu powietrza i nie sprawdza jak się zmienia temperatura.

Co robić i jak żyć?

Pozdrawiam serdecznie.

Wezwać instalatora

Wezwać instalatora

Dzięki

Wezwać instalatora

Dzięki

Proszę, oczywiście jak jest takowy.
Możliwe, że czynnik w części uleciał...

Wezwać instalatora

Dzięki

Proszę, oczywiście jak jest takowy.
Możliwe, że czynnik w części uleciał...

Czynnik był uzupełniany. Mam dwa takie zestawy, wiec dziś poprzekładałem elektronikę i czujniki temperatury między jednostkami wewnętrznymi, problem został tam gdzie był. Po zagrzaniu pomieszczenia wentylator się wyłącza zamiast mielić powietrze na minimalnych obrotach. Tak, że tak....

Klimatyzator 2 lata i czynnik był uzupełniany...? Jaki był powód?