Znajomemu w agregacie Carrier Phoenix Ultra wyświetlił się (nagle i niespodziewanie ) taki kod : CLP1 TV .
Podobno sterownik teleportował się w tryb serwisowy lub tryb ustawień serwisowych. Wciskając strzałki można zmieniać na CLP2, CLP3.... Ale więcej bał się robić, żeby coś nie zepsuć. Ja jeszcze tam u niego nie byłem i nie widziałem, ale w posiadanej dość obszernej (wydawało mi się) dokumentacji do Phoenixa nie ma o tym nawet wzmianki jak to ugryźć.
Czy ktoś jest w stanie coś podpowiedzieć co z tym zrobić?
Aha, agregat kręci ale nie odpala. Freon nie sprawdzony. Ale agregat działał w minione mrozy, więc to raczej nie wina chłodnictwa a elektroniki raczej.
Podobno sterownik teleportował się w tryb serwisowy lub tryb ustawień serwisowych. Wciskając strzałki można zmieniać na CLP2, CLP3.... Ale więcej bał się robić, żeby coś nie zepsuć. Ja jeszcze tam u niego nie byłem i nie widziałem, ale w posiadanej dość obszernej (wydawało mi się) dokumentacji do Phoenixa nie ma o tym nawet wzmianki jak to ugryźć.
Czy ktoś jest w stanie coś podpowiedzieć co z tym zrobić?
Aha, agregat kręci ale nie odpala. Freon nie sprawdzony. Ale agregat działał w minione mrozy, więc to raczej nie wina chłodnictwa a elektroniki raczej.
Kiedy wszystko inne zawiedzie - przeczytaj instrukcję.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-01-24, 16:46:37 przez Shitashii.)