Alarm ktory wystepuje w tym urzadzeniu dotyczy presostatu niskiego cisnienia.
Urzadzenie to od strony chlodniczej sklada sie ze sprezarki drogowej, skraplacza, parownika i zaworu rozpreznego - czyli najprostsze z mozliwych. Czynnik R134A, przewozone sa tym produkty powyzej 0 stC - z tym ze glownie nastawione to jest na 0 stC.
Czynnika jest odpowiednia ilosc tj na tabliczce znamionowej jest 1,5kg i tyle faktycznie jest. Uklad zbija temperature dosyc szybko, parownik pracuje cala powierzchnia - szroni praktycznie do samego wyjscia z parownika.
Wyglada na to ze jest tu problem z odszranianiem tego parownika. Uklad jest odszraniany poprzez wylaczenie sie sprezarki i odtajanie cieplem z produktu :/ .
Przy zaszronionym parowniku (niezbyt mocno) i wyzszych obrotach sprezarki cisnienie ssania schodzi do 0 bar. Prawdopdobnie podczas jazdy gosc ma ten parownik zaszroniony duzo mocniej i to wywoluje alarm.
Przy calkowicie odszronionym parowniku cisnienie ssania przy tej samej temperaturze i obrotach sprezarki jest w granicach 0,2-0,3 bar.
Wentylator skraplacza pracuje na sztywno jak to w tanich urzadzeniach i w temperaturze okolo 15st C na zewnatrz cisnienie nie przekracza 8 bar.
Cisnienie ssania zmienia sie w zaleznosci od obrotow sprezarki od 1 bar - na biegu jalowym do tych 0,2-0,3 bar przy 2-2,5 kprm przy temp w granicach 0st C zabudowy.
Sterownik jest dosc wymyslny jezeli chodzi o funkcje:
http://www.frigipol.pl/files/galleries/helpfile_20.pdf
Ma ustawiona opcje odszraniania "AIR" tj podczas odtajania pracuje wentylator parownika. Reszta ustawien wyglada na standardowe.
Dziwne jeszcze w tym agregacie, czy tez wyrozniajace sie sposrod innych jest polozenie zaworu rozpreznego. Zwykle w tych jednostkach zawor rozprezny jest obok samego wymiennika parownika. Tutaj zawor rozprezny jest przed wymiennikiem i powietrze zaciagane z przestrzeni ladunkowej omywa go.
Przy zbiciu temperatury do 0 st C (praca agregatu okolo 15 min) parownik szroni i zawor rozprezny tez jest caly zaszroniony (mozna by rzec nawet oblodzony) co w przypadku jednostek z zaworem rozpreznym obok nie wystepuje.
Co tu zrobic z tym niewdziecznym ukladem ? Zeby miec troche wieksza wydajnosc wentylatora parownika to moze byloby lepiej ?
PS.Acha i caly czas miga kontrolka oznaczona jako numer 11 na tym sterowniku. Jest to niby kontrolka alarmu, tylko ze poza miganiem nic sie z ukladem nie dzieje. Moze jest jakas kombinacja klawiszy aby to usunac ? Samo wlaczenie i wylaczenie urzadzenia nic nie daje.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2011-04-15, 21:51:19 przez Robert81r.)
Urzadzenie to od strony chlodniczej sklada sie ze sprezarki drogowej, skraplacza, parownika i zaworu rozpreznego - czyli najprostsze z mozliwych. Czynnik R134A, przewozone sa tym produkty powyzej 0 stC - z tym ze glownie nastawione to jest na 0 stC.
Czynnika jest odpowiednia ilosc tj na tabliczce znamionowej jest 1,5kg i tyle faktycznie jest. Uklad zbija temperature dosyc szybko, parownik pracuje cala powierzchnia - szroni praktycznie do samego wyjscia z parownika.
Wyglada na to ze jest tu problem z odszranianiem tego parownika. Uklad jest odszraniany poprzez wylaczenie sie sprezarki i odtajanie cieplem z produktu :/ .
Przy zaszronionym parowniku (niezbyt mocno) i wyzszych obrotach sprezarki cisnienie ssania schodzi do 0 bar. Prawdopdobnie podczas jazdy gosc ma ten parownik zaszroniony duzo mocniej i to wywoluje alarm.
Przy calkowicie odszronionym parowniku cisnienie ssania przy tej samej temperaturze i obrotach sprezarki jest w granicach 0,2-0,3 bar.
Wentylator skraplacza pracuje na sztywno jak to w tanich urzadzeniach i w temperaturze okolo 15st C na zewnatrz cisnienie nie przekracza 8 bar.
Cisnienie ssania zmienia sie w zaleznosci od obrotow sprezarki od 1 bar - na biegu jalowym do tych 0,2-0,3 bar przy 2-2,5 kprm przy temp w granicach 0st C zabudowy.
Sterownik jest dosc wymyslny jezeli chodzi o funkcje:
http://www.frigipol.pl/files/galleries/helpfile_20.pdf
Ma ustawiona opcje odszraniania "AIR" tj podczas odtajania pracuje wentylator parownika. Reszta ustawien wyglada na standardowe.
Dziwne jeszcze w tym agregacie, czy tez wyrozniajace sie sposrod innych jest polozenie zaworu rozpreznego. Zwykle w tych jednostkach zawor rozprezny jest obok samego wymiennika parownika. Tutaj zawor rozprezny jest przed wymiennikiem i powietrze zaciagane z przestrzeni ladunkowej omywa go.
Przy zbiciu temperatury do 0 st C (praca agregatu okolo 15 min) parownik szroni i zawor rozprezny tez jest caly zaszroniony (mozna by rzec nawet oblodzony) co w przypadku jednostek z zaworem rozpreznym obok nie wystepuje.
Co tu zrobic z tym niewdziecznym ukladem ? Zeby miec troche wieksza wydajnosc wentylatora parownika to moze byloby lepiej ?
PS.Acha i caly czas miga kontrolka oznaczona jako numer 11 na tym sterowniku. Jest to niby kontrolka alarmu, tylko ze poza miganiem nic sie z ukladem nie dzieje. Moze jest jakas kombinacja klawiszy aby to usunac ? Samo wlaczenie i wylaczenie urzadzenia nic nie daje.
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY