Jak jest sezon,to masz wszystko popakowane,jedziesz montujesz i po krzyku.Po sezonie zajmie Ci to 2 razy tyle czasu,jak się zmobilizujesz,powyciągasz z magazynu sprzęty wszelakie,potem je spowrotem poukładasz,więc nie widzę różnicy w cenie montażu,a i montaż nie taki jak latem,weź rób kielichy,instalację na mrozie,zobaczysz jak fajnie,ubrany grubo,drabina lodowata.Ja za mniejszą kasę bym nie montował.Kiedyś jeszcze były znaczne zniżki posezonowe urządzeń,a teraz to tylko technicznei jak np. importer chce wycofać jakiś model z oferty na 2016,a parę sztuk ma w magazynie.Nie sugeruj się porą roku,a teraz właśnie klima zarabia na podgrzewaniu sobie delikatnie pomieszczeń.Dziś teżmontuję następną u siebie i liczę,że w piecu rozpalę dopiero w listopadzie,bo ten ekogroszek rozpalić to nie taka prościutka sprawa.A na tańszej taryfie nadmucha mi w domu od 13-15,ewentualnie trochę wieczorkiem i jest cacy,o wiele taniej od węgla i czysssciutka robota,zegary sterujące same włączą i wyłączą.
PROFESJONALIŚCI POLECAJĄ
Jaka klimatyzacja - prośba o pomoc w wyborze
37 Odpowiedzi, 41173 Wyświetleń| Wiadomości w tym wątku |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY