obser napisał(a):To nie LPG jako napęd dostarczany w fazie ciekłej do silnika z zaworem odcinającym, a bomba ok. 10 bar mieszanki z powietrzem.Co ty wypisujesz. LPG w stanie ciekłym wtryskiwane jest nie do silnika bezpośrednio tylko do kolektora ssącego TYLKO dla instalacji tzw. Holenderskich. Reszta puszcza LPG w formie gazowej. Z resztą ciecz jest prawie niepalna!
Co to za mieszanka 10 Bar z powietrzem? Skąd się to ma wziąć? Z powietrzem to się zmiesza jak się wydostanie z układu chłodniczego, co akurat w starych trupach jest na porządku dziennym...
To czy się zapali i to w jaki sposób się spali, spokojnie czy wybuchowo, zależy od stężenia w miejscu zapłonu.
Zakres stężeń niebezpiecznych jest dość wąski.
Nie piszę tego aby zachęcać do "eksperymentów" wszelkiej maści januszy co mają pół mózgu i węża w kieszeni, ale aby nie siać zbędnej paniki.
Jest trochę ludzi z głową na karku i znających się na chłodnictwie, którzy napełnili układy klimatyzacji swoich aut mieszanką R290+R600a i jeżdżą bezpiecznie.
W USA, Australii nawet w Anglii można taką mieszankę kupić jako CARE30 lub Minus30 (nie wiem dlaczego minus, ale taka nazwa), bo zrobić ją samemu mało kto z "nabijaczy" potrafi.
Ostrzegać oczywiście trzeba, bo co niektóre matoły będą traktowały ten czynnik jako tanią alternatywę 134a na DOBIJANIE zamiast usunięcia nieszczelności!
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY