Może podpowiem koledze jaki jest mój punkt widzenia.
Co do najmu, jest sporo plusów. Masz auto, używasz, jeździsz, nie martwisz się, że gdy ktoś Ci je zarysuje, wjedzie w tył itp to juz w myślach rozmyślasz co to bedzie przy sprzedazy, ze malowany, ze bity, ze na wartosci straci itp itd. Przy najmie naprawiasz, na czas naprawy jezdziez zastepczym, pozniej jeździsz dalej. Bo wiesz ze oddajesz za rok czy dwa. Serwis, czesci eksploatacyjne, ubezpieczenie w cenie, nie masz nieprzewidzianych wydatkow, mozesz łatwiej zaplanowac budzet.
Co do najmu, jest sporo plusów. Masz auto, używasz, jeździsz, nie martwisz się, że gdy ktoś Ci je zarysuje, wjedzie w tył itp to juz w myślach rozmyślasz co to bedzie przy sprzedazy, ze malowany, ze bity, ze na wartosci straci itp itd. Przy najmie naprawiasz, na czas naprawy jezdziez zastepczym, pozniej jeździsz dalej. Bo wiesz ze oddajesz za rok czy dwa. Serwis, czesci eksploatacyjne, ubezpieczenie w cenie, nie masz nieprzewidzianych wydatkow, mozesz łatwiej zaplanowac budzet.
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY