freegass napisał(a):Po co dwa, skoro będą wskazywać praktycznie to samo?Dokładnie. Różnicą będzie spadek ciśnienia na wymienniku + spadek ciśnienia na rurach.
W celach "badawczych" może to być ciekawe, ale praktycznie to nie ma zastosowania.
Na grzaniu mamy praktycznie HP, a na chłodzeniu LP. Aby mieć dwa pomiary (HP i LP) trzeba się wlutować w złącze wymiennika JZ. Jednak manometry muszą i tak mieć zakres pomiarowy HP, gdyż przy defroście parownik staje się skraplaczem z jego ciśnieniami i możliwością uszkodzenia manometru.
Można jeszcze inaczej. Montujemy szredery przy samej sprężarce "przed" zaworem 4D. Wtedy LP jest zawsze LP a HP jest zawsze HP.
Osobiśćie nie montował bym żadnych tradycyjnych manometrów tylko szredery. Za duże ryzyko uszkodzenia manometru a przez to wycieku czynnika. Na szredera zawsze można zamontować przetwornik ciśnienia i miec pomiar elektroniczny. Stały lub dorywczy w zalezności od potrzeb.