A ile roboczogodzin ci to wszystko zajęło?

Oj dużo Tego nie liczę bo czas spędzony przy domu to czas relaksu i nauki.
Równie dobrze można traktować studia, czy szkołę ( szkoda czasu, lepiej pójść od razu do pracy )
Tak czy siak - od wczoraj mam w końcu ciepłą wodę bez grzania węglem, smrodzenia sobie na podwórku i mozna wymieniać

Dużo prac przy domu jest nie spłaconych policzyć czas, ale najbardziej mnie cieszy że coś udało mi się zrobić samemu.

ps. Odpowie ktoś na moje pytanie pływającego oleju w wzierniku - czy tak ma być ??

Pompy powietrze-woda używasz tylko do grzania bieżącej wody czy jest podłączona w układzie CO i grzejesz w sezonie?

Tylko bieżąca woda CWU.
Mam przygotowaną drugą pompę woda/woda - (nie testowana po podłączeniu). Na razie muszę mieć CO ekogroszek do puki nie bede miał miejsca na przeniesienie pieca tak żeby się nie zdziwić w zimie:
brak pradu, pompa się zepsuje,
Ekogroszek + podajnik + UPS 1000W z akumulatorami 120Ah - zestaw nawet bez prądu grzeje.

Ta nieszczelność powstała od korozji czy coś pękło?

Pływające oczka oleju we wzierniku to nienormalne. Prawdopodobnie to efekt zmieszania oleju ,,fabrycznego" z jedynie słusznym Obserwuj

Przecież we wzierniku jest płyn a te oczka świadczą o tym ,że jest prawdopodobnie za mało czynnika . Prawdopodobnie bombluje Ci czynnik, to nie olej . Zrób zdjęcie i wrzuć tutaj, bo tak to będziemy zgadywać w nieskończoność . A może to jeszcze woda?.

We wzierniku masz podgląd skroplonego czynnika. Jeśli są bąble(gaz) to przyczyn może być kilka: za mały przepływ wody, za mało czynnika, za mały skraplacz, zabrudzony skraplacz itd. Biorąc pod uwagę 21Bar na HP (trochę dużo) coś jest ze skraplaniem nie tak może wężownica zaklejona kamieniem.