Logowanie Rejestracja
  • Start
  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • Kalendarz
  • Pomoc
  • Nowe posty
Menu
Start Szukaj Użytkownicy Kalendarz Pomoc Nowe posty
PROFESJONALIŚCI POLECAJĄ
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY

smieszne przypadki

23 Odpowiedzi, 29941 Wyświetleń

byniom

  2008-12-27, 12:30:55
Moderator
#1
Tak się zastanawiam dlaczego ekipa która zrobiła praktycznie wszystko nie uruchomiła tego klimatyzatora tylko zostawiła dla kogoś innego ?. Dlaczego stosuje się takie praktyki ?
Nie daję łapówek i nie biorę łapówek ale zawsze można się ze mną dogadać
  • Odpowiedz

pawelek

  2008-12-27, 13:47:08
Użytkownik
#2
jak to dlaczego, trzeba coś zarobić po godzinach
  • Odpowiedz

Klima-cool

  2008-12-28, 11:22:56
Zaawansowany użytkownik
#3
mg_1 nie ma faktu autentycznego ponieważ fakt jest zawsze faktem i jest autentyczny. Nie to ze się czepiam tak dla ziania
  • Odpowiedz

monterod2002

  2008-12-28, 12:23:18
Zaawansowany użytkownik
#4
patusX napisał(a):
byniom napisał(a):Tak się zastanawiam dlaczego ekipa która zrobiła praktycznie wszystko nie uruchomiła tego klimatyzatora tylko zostawiła dla kogoś innego ?. Dlaczego stosuje się takie praktyki ?
kolego jest ekipa która potrafi zamontowac klimatyzator a uruchomic juz nie to sa tz. monterzy niewpelnirozwinieciBig Grin
Pozdrawiam
JEDNI SIE UCZĄ A DRUDZY PO NICH SPRAWDZAJA I POPRAWIAJĄ I INKASUJĄ KASE A INWESTOR PŁACI I PŁACI( bo chciał tanio) Big Grin
Być człowiekiem oznacza mieć wątpliwości i mimo to iść dalej swoją drogą. /Paulo Coelho/
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2008-12-28, 12:24:59 przez monterod2002.)
  • Odpowiedz

Klima-cool

  2008-12-28, 12:56:41
Zaawansowany użytkownik
#5
A jak firmie która montuje opłaca się zatrudniać 2 ekipy jedni montaż a drudzy poprawa ewentualna + odpał ja wam mogę to wszystko zrobić sam prosta ekonomia.
  • Odpowiedz

boryspol

  2008-12-28, 19:04:01
Użytkownik
#6
Klima-cool napisał(a):A jak firmie która montuje opłaca się zatrudniać 2 ekipy jedni montaż a drudzy poprawa ewentualna + odpał ja wam mogę to wszystko zrobić sam prosta ekonomia.
Widocznie sie opłaca.
Jeśli pracownik nauczy sie robić wszystko od począdku do końca to dojdzie do tego .ze pracodawca mu jest niepotrzebny i otworzy sobie własną firmę pod twoim nosem.
Proste.
Przerabiałem to w kilku różnych branżach.
Kupuję tylko polskie artykuły w polskich sklepach. Chciałbym też montować tylko polskie urządzenia.
  • Odpowiedz

Klima-cool

  2008-12-28, 22:39:37
Zaawansowany użytkownik
#7
boryspol tak masz racje sumie prawie każdy gdzieś zaczynał potem poszedł na swoje jednostki tylko zaczynają w szkole kończą w branży wyuczonej co do klimy.
  • Odpowiedz

Artic

  2008-12-29, 13:42:31
Zaawansowany użytkownik
#8
patusX

taki temat jest już na forum szkoda że nie czytasz dokładniej forum.
Doświadczenie stworzyło sztukę, brak zaś doświadczenia - przypadek .... A prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn. Arystoteles
  • Odpowiedz

elektrofrost

  2009-01-31, 22:47:29
Użytkownik
#9
boryspol masz racje znam firme która wysyla 3 pracowników ale zaden znich nie jest w stanie zrobic roboty chłodniczej samodzielnie to tak jak kiedys w milicji jeden czytał drugi pisał
  • Odpowiedz

wogotto

  2009-05-31, 21:15:27
Użytkownik
#10
Witam.Cos z zycia wziete i nawet ciekawe..... Jest 2 maj i wolne bo to troszke wiecej jak tylko sobota i niedziela godzina 14 gril jak sie patrzy,gosci troszke i dzialeczka,smiech i zabawa normalnie jak ladnie sie czuje.Telefon dzwoni i Szef mowi mi ze nie ma kogo poslac na awarie i czy moge podjechac i zobaczyc co sie dzieje na serwerowni gdzie bylem 3 dni temu na przegladzie ..bo alarm na klimach wskazuje na wysokie cisnienie.To bez dyskusji jade na obiekt z pomoca kolegi i co sie dowiaduje ze gosc bardzo nerwowy byl i zamiast dziendobry to saem straszyl i nerwowy byl ale informatycy co co serwery ochraniali to przekazali mi troszke informacji i tak wiec...serwer firmy nie bede podawal...dzwoni do siedziby glownej w ...USA...ze goraco mu jest i sie wylacza..informacja ze stanow idzie do siedziby glownej czyli do sprzedawcy na polske ....nastepnie do odbiorcy tegoz urzadzenia no ale niestety jest dlugi wekend i po 18 godzinach znalazl sie czlowiek ktory odebral wiadomosc i zaszedl do serwerowni zobaczyc co sie dzieje a tu 40 stopni i zaczyna sie ratowanie danych i telefon po przez posredniczaca firme co by klime ruszyc i tak sie tam znalazlem.Reset alarmu nic nie pomaga,panika,wszyscy patrza na rece co spierdzielilem po przegladzie,60 dyskow z danymi wymaga sprawdzenia a ja kasuje alarm,manometry pokazuja wysokie i pres wybija,skraplacze przeciez myte pod cisnieniem ale ide zobaczyc co tam sie dzieje na zewnatrz mysle moze pret wbity w wentylator albo spalone.Gosc co mnie sadem straszy idzie krok w krok do skraplaczy iiiiiiiiiiiii co widze skraplacze folia owiniete i to tak jak eskimosi na minus 100 poniewaz elewacja zostala remontowana i panowie dostali polecenie oslonic te jednostki najbardziej jak sie da i tak tez zrobili.Tak wiec posciagalem folie i wracamy do srodka reset alarmu i wszystko wraca do normy .Prosze goscia o podpis protokolu a on mi mowi ze nie moze mi tego podpisac bo zle jest wipisany i po dluzszej dyskusji wyszlo ze to on w swojwj przezornosci i nadgorliwosci wydal polecenie oslony skraplaczy co bylo przyczyna calego zamieszania ....Moral jest bezobslugowe serwerownie bez podgladu na temp. i inne czynniki to daleko idaca przyszlosc w polskich realiach ....
  • Odpowiedz

Alpak

  2009-06-01, 16:41:12
Użytkownik
#11
patusX: na forum jestes taki madry ? Powiedz to takiemu budowlancowi w twarz... Ciekawe kto by z tego lepiej wyszedl...
  • Odpowiedz

wogotto

  2009-06-04, 21:01:24
Użytkownik
#12
Witam,sprawa zakonczyla sie dla goscia pomyslnie poniewaz to on mial pod opieka serwerownie i wszystkie urzadzenia i to z jego winy cale zamieszanie nastapilo i dlatego w ramach wspolpracy zostaly wyciagniete wnioski ze alarmy 1 stopnia klimatyzatorow zostana wysylane po lanie do firmy czyli do szefa .......Szkoda mi sie zrobilo szefa mojego jak o 2 w nocy dostal komunikat a tu czas przyjazdu na umowie 3 godzinki ojoj a wczesniej naraz telefony firmowe zostaly wylaczane po 16 wsrod pracownikow kogo tu teraz wyslac .........
  • Odpowiedz

Miand

  2009-06-15, 22:17:10
Nowy użytkownik
#13
Widzę że ciekawe rzeczy tu można znaleźć. Osobiście klimami zajmuję się od 96, przez ten czas wiele ciekawych i śmiesznych przypadków sam miałem lub byłem ich świadkiem. Jeden był naprawdę wyjątkowy. Autko to jakieś daewo (nie pamiętam już jakie ale z kompresorem Harison ze zmienną wydajnością). W sąsiednim warsztacie rozpoczęli naprawę, problem to klima pracująca kilka minut i potem cisza. Elektrycznie wszystko OK, napięcie na cewce jest kompresor nie robi, brak różnicy ciśnień. Diagnoza zmienić kompresor , kompresor zmieniony to samo, podsumowanie : widocznie taki sam. Przyjechali do nas po kompresor , dostali sprawdzony. Po wymianie to samo, zostaje zawór rozprężny mało prawdopodobne ale nic więcej nie wpada do głowy, po zmianie to samo czyli nic. Telefon do naszego pryncypała czy naprawimy (co Q.... my nie naprawimy?) przyjechać. Oględziny, diagnoza : zawór regulacyjny na kompresorze, wymiana i nic . Sprawdzenie zaworu regulacyjnego na testerze, jest OK. No to cały kompresor też nic. Sprawdzenie układu pod względem drożności w obydwie strony OK. Czas leci pomysłów już brak a klima dalej nie działa, to znaczy działa każdorazowo do kilku minut po napełnieniu potem przestaje, gdy klimę wyłączy się na kilka minut i ponownie włączy to przez moment działa. Dzień się skończył autko wróciło do pierwszego warsztatu, my zostaliśmy z gorzkim smakiem porażki. Po kilu dniach powiadomili nas co było przyczyną, w akcie desperacji zaczęli rozkręcać przewody, przewody gumowe rozcięli. Były to przewody cienkościenne z wkładką plastikową, wkładka popękała i z jakichś powodów podwijała się blokując przepływ gazu. Proste ale walka trwała dwa tygodnie.
  • Odpowiedz

jurek01

  2009-06-18, 05:11:42
Użytkownik
#14
Skraplacz owinięty folią , to już przerabiałem ale z kartonowymi pudłami.
Ciekawostką jest zamontowane Hitachi 14kw ,wszystko działa jak należy ,ale po tygodniu wezwanie do tej maszyny świecą alarmy. Wychodzę na podwórze a tam (oczom nie wierzę )stoi jakaś skrzynia z płyt poliwęglanowych a skraplacza niema.

Klient kazał ślusarzowi wykonać obudowę (szczelną) bo jest za duży hałas co przeszkadza mu w grilowaniu.

Skończyło się tak - dał 100 za fatygę i wykonał parawan drewniany .
Tak właśnie czasami bywa i niekonieczni z budowlańcami .
  • Odpowiedz

Artic

  2009-06-19, 11:43:11
Zaawansowany użytkownik
#15
godzina 10.00 jak zwyle sniadanie Big Grin
godzina 10.30 jak zwylke trzeba zbierać się do pracy
godzina 10.35 wracamy Big Grin
godzina 10.36 huk i kupa dymu i mgły
godzina 10,37 wszyscy uciekają z poddasza (elektrycy budowlancy no i my)
co się stało????
chłopaczek zapomniał że ściąga freon z instalacji do butli jednorazówki...no i przeładował Big Grin
(robiliśmy jako podwykonawcy Big Grin nie my ściągaliśmy czynnik)

Pozdrawiam
Doświadczenie stworzyło sztukę, brak zaś doświadczenia - przypadek .... A prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn. Arystoteles
  • Odpowiedz

awax

  2009-06-19, 12:52:19
Top użytkownik
#16
Nie pamietam godziny ,ale było to w godzinach nocnych w weekend.
W jednym z Tesco w maszynowni pękł rurociąg tłoczny .Pierwsi byli strażacy,zobaczyli "dym" ,wyważyli drzwi i "zapianowali" cała maszynownie.Nie wiem co przyspożyło nam więcej pracy?usunięcie awarii czy skutków interwencji gaśniczej?
  • Odpowiedz

jurek01

  2009-06-19, 18:24:47
Użytkownik
#17
SYLWESTER 2000 (MILENIUM). 21 godzina lub 22 niepamiętam , ale złodzieje nie świętują .Alarm temperatury ,rreakcja natychmiastowa (,,,,,) Wieżowiec 11 pięter .
Ł0mami wyrwali skraplacz dla złomu .

pracowaliśmy do porannej mszy w pobliskim kościele . Narzędzia przymarzały do rąk .Robotę zrobiliśmy złodzieje uciekli bez łupów ,ale cały ten złom na plecach do samochodu w kawałkach znieśliśmy.

1 styczeń ,policja nie wieży że ktokolwiek pracował w tą piękną noc .
  • Odpowiedz

wogotto

  2009-06-20, 10:41:27
Użytkownik
#18
Witam.Wezwanie do serwisu system VRF cuda sie dzieja raz chodzi raz nie okolo 20 jednostek wewnetrznych czesc dziala bez zarzutu a polowa nie raz alarm wysokia cisnienie,to zas niskie ,maly przeplyw,to zas zawory rozprezne i tak na zmiane system dzialal tylko 6 godzin i nastepnie same klopoty.Podlaczenie i przeglad elektroniki nic nie wykazuja.Po dluzszej analizie ekipy serwisowej zapchanie instalacji chlodniczej i zaczelo sie szukanie dlugosc okolo 120m kolanko zalamane albo rura zagnieciona lub lut w srodku zalal wnetrze rury sprawdzamy i sprawdzamy szukamy i rozcinamy instalacje a tu .......jakis dobry magik wlozyl do rurki 22 kulke metalowa do rury i tam ona se podrozowala od trojnika do trojnika tworzac zawor zwrotny raz z jednej strony raz z drugiej ......Pomyslowosc ludzka nie zna granic,pozdrawiam.
  • Odpowiedz

tommatiz

  2009-06-20, 12:09:42
Moderator
#19
Człowiek potrafi Smile.....
  • Odpowiedz

Miand

  2009-06-24, 20:33:57
Nowy użytkownik
#20
Ciekawe ale stare, dawno temu jak chydraulik podpadł albo był nie lubiany to dostawał piłeczkę do ping ponga w rurę. Jak był nie kumaty to miał problem.
  • Odpowiedz

wogotto

  2009-08-04, 20:58:51
Użytkownik
#21
Witam.Przeglad centrali wentylacyjnej,wezwanie po wymianie lozysk i paskow.Straszny smrod z anemostatow ponowne sprawdzenie paskow i calej centrali,wzrokowo jest wszystko ok ale smrod straszny i po dalszej analizie centrali widze w wentylatorze futerko z kotka reszta zaschnieta na elementach centrali.Panowie nie zamykali drzwiczek centrali aby przy remoncie zostal jakis doplyw powietrza do budynku.Kotek ladny musial byc a smierdzial.......
  • Odpowiedz

barbie

  2009-08-08, 21:10:54
Top użytkownik
#22
wyciek wody z DAIKINOW rura odplywowa fi 32 pod koniec instalacji piekny syfon od umywalki w srodku syfonu korek do odplywu umywalki.tak jak kupili w supermarkecie budowlanym tak zamontowali.
  • Odpowiedz

tommatiz

  2010-07-13, 15:15:57
Moderator
#23
heheh dobre w razie dłuższej sraczki czoło się nie zapoci Big Grin heheh
  • Odpowiedz

  • Pokaż wersję do druku


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Serwis ma na celu zgromadzenie w jednym miejscu firm oraz organizacji z branży HVACR, działających na rynku zarówno polskim jak i poza granicami kraju. Naszą siłą są wyłącznie tematy związane z branżą HVACR oraz unikalna społeczność użytkowników.
NEWSLETTER
Informacje O nas Kontakt Regulamin Reklama Polityka prywatności
Kategorie Artykuły Aktualności Produkty
Działy Klimatyzacja Wentylacja Chłodnictwo Auto - klimatyzacja
Nasze Portale ogrzewnictwo.pl pasywny-budynek.pl
Copyright © 2005-2023 termoclima Sp. z o.o Wszystkie prawa zastrzeżone.
Tryb normalny
Tryb drzewa