Witam
Poraz pierwszy zetknąłem sie z "mrożnia panelową" (tak to chyba sie nazywa)
Mrożnia ma małą skutecznoś a do samej sprężarki na przewodzie ssącym duża ilość lodu. Ciśnienie pracy na gazie r404 tłoczenie ok 16-18 bar (ok 35 C ,
ssanie ok 0,5- 08 bar (ok -35 C) W komorze jest temp ok -18 C na zewwnątrz ok 20 C. Układ raczej nie jest przeładowany napełniony jest 2,5 kg czynnika.
Proszę o jakieś rady
Pozdr.

[radekklimat]

jakie przegrzanie?

za duża dysza w zaworze

ssanie ok 0,5- 08 bar (ok -35 C) W komorze jest temp ok -18 C .

zmierz przegrzanie -umieść jakiś termometr lub sondę termometru elektronicznego na rurze ssącej przed sprężarką -przyciśnij kawałkiem cienkiej blaszki miedzianej lub grubej foli miedzianej -dociśnij opaską zaciskową -i zaizoluj w tym miejscu rurę.... zrób tak żeby termometr mierzył temperaturę rury a nie otaczającego powietrza.

przegrzanie około 10 stopni będzie ok.... -przy odparowaniu -35 daje to temp ssania około -25 -więc lód na rurę wchodzi .... i to normalne....

mniej normalne jest to odparowanie... troszkę nisko... komora -18 -i odparowanie -35 -albo masz za mała chłodnicę -albo oblodzoną... albo coś źle z zaworem rozprężnym (regulacja? zły rozmiar dyszy ?) a może brakuje freonu ? trudno zgadywać na odległość... mało danych podałeś....
pozdrawiam.
Witek

zrobilem tak jak napisałeś na rurze ssącej termometr pokazywał -12 stopni

w zaworze była dysza 1
zawór danfosa (przed chwila wymieniłem nową dysze tez 1 i nowy zawór)

pozdr.

ps. jakie beda tego efekty okaze sie rano

Za duze to przegrzanie. Masz wziernik na tloczeniu ? Skraplanie jakie ?

Chyba rozkrec...

patusX: nie pisz bzdur...

temp ssania przed sprężarką - -12 C -temp odpowiadająca ciśnieniu parowania -35C-to przegrzanie wychodzi około 23stopni. pewnie na samej chłodnicy jest ciut mniejsze niż mierzone razem z rurociągiem -ale zbyt duże...

kolejno
1-sprawdź filtr cieczy czy nie zapchany -czy filtr nie jest wyraźnie zimniejszy niż rurka cieczowa przed nim ?
2 -czy nie brakuje freonu -masz jakieś oczko pokazujące przepływ ? -a może masz szkiełko na zbiorniku cieczowym pokazujące poziom czynnika ?-zajrzyj w te oczka i szkiełka....

3 jeśli powyższe OK -spróbuj ROZKRĘCIĆ troszkę zawór danfos... potrzeba będzie dość sporo -kilka obrotów.... ale kręć po troszku pół obrotu -góra jeden -i czekaj kilka minut sprawdź przegrzanie -ciśnienie i temp ssania -i znowu troszkę odkręć... odczekaj sprawdź......i do skutku. efekt rozkręcenia zaworu masz dopiero po kilku minutach... pierwszy efekt często jest odwrotny od zamierzonego... dopiero po chwili ciśnienie i przegrzanie się stabilizują... cierpliwość przy regulacji zaworu to cnota chłodniarza...
(a jaki to zawór ? -termostatyczny z czujka temperatury ? zawór serii 2 czy serii 5 (większy) -czy może to zawór stałego ciśnienia ? )

4 -jeśli regulacja nie zmniejszy przegrzania -nie zwiększy temp odparowania na około -27 C -spróbuj dać większą dyszę... nr 2 a najlepiej sprawdź w katalogu danfos -jaki nr dyszy potrzeba dla Twojej chłodnicy i Twojej sprężarki... dysza też ma "swoją moc" -wydajność -podobnie jak chłodnica i sprężarka i musi być rozmiarem dopasowana do powyższych....
5 (gest rozpaczy...) może chłodnica jest za mała...

co do lodu aż do sprężarki... praca mocno na minusie -więc nawet pary czynnika są zimne i powodują szronienie rury...


jaka to sprężarka ? jeśli hermetyk czy semi hermetyk to przy takiej temp odparowania i przegrzaniu trochę obrywa....
nie męcz układu -pospiesz się ze znalezieniem błędu i wyreguluj wszystko jak trzeba...
pozdrawiam.
Witek