Witam wszystkich.Problem w aucie j.w.Po załączeniu klimy wszystko jest ok.przez jakieś 10 min. następnie kompresor zaczyna się wyłączać cyklicznie a następnie przestaje pracować do czasu ostygnięcia.Nie załączają się wentylatory na wysokim biegu cały czas pracują na wolnych obrotach.Załączenie szybkich obrotów ręcznie(przez zwarcie styków na presostacie) nie zmienia sytuacji;klima dalej nie chce się załączyć.Czy może to być wina panelu sterowania?Czy znajduje się jakieś zabezpieczenie na drodze presostat-sprzęgło kompresora i gdzie go szukać?A może ktoś ma jakiś schemacik el.Z góry dziękuję za pomoc i wszelkie podpowiedzi.

Witam. Przypomina mi to pewien problem jaki miałem przy fordzie focusie. W tamtym wypadku pomogło ustawienie odpowiedniej przerwy na tarczy sprzęgła może to warto sprawdzić?

Z pewnością nie jest to sprzęgło,gdyż po załączeniu na krótko sprzęgła wszystko działa.Wina jest gdzieś w obwodzie czujników,ale nie jest to presostat,gdyż jego również zwierałem i sprężarka nie załączała się w dalszym ciągu.Znalazłem schemat instalacji na niemieckiej stronce i jest tam jeszcze jakiś czujnik,który załącza się przy + 5stopniach a rozłącza zero stopniach.Czy jest to czujnik temp.zewn,czy jakiś czujnik przy zaworze rozprężnym i gdzie on się może znajdować? Oto link do strony ze schematem http://espace.es.ohost.de/nt8080/31.jpg Dlaczego po kilku minutach się wyłącza aż do ostygnięcia?proszę o wszelką pomoc.

Coś mi sie ciśnienia trochę nie podobają.Wysokie i niskie na wyłączonej klimie ok.5 jednak po włączeniu klimy wysokie idzie do góry gdzieś do 7-8 ale niskie też się winduje nawet czasami powyżej 6.Niby niedobrze ale dlaczego klima wtedy schładza i czas jakiś jest dobrze.Pózniej po wyłączeniu nawet jak spadną ciśnienia to i tak się nie załączy dopóki nie ostygnie.

Do ostygnięcia to nieprecyzyjne określenie,trafniejsze będzie stwierdzenie 10 do 20 min po wyłączeniu silnika i całego układu.Najciekawsze jest to ,że klima przy tych ciśnieniach przez ok.10 min pracuje normalnie,a pózniej przestaje.Zastanawiam się czy to czasami któryś przekaznik;np od wys.ciśnienia nie jest już tak namagnesowany,że sie sam się podtrzymuję po kilku załączeniach i dopiero kilkuminutowy stan odpoczynku powoduje jego rozmagnesowanie.A czy nikt nie wie co co za czujnik z powyższych postów który jest na schemacie(działa od 0 stopni do +5)

Z pewnością nie jest to sprzęgło,gdyż po załączeniu na krótko sprzęgła wszystko działa.Wina jest gdzieś w obwodzie czujników,ale nie jest to presostat,gdyż jego również zwierałem i sprężarka nie załączała się w dalszym ciągu.Znalazłem schemat instalacji na niemieckiej stronce i jest tam jeszcze jakiś czujnik,który załącza się przy + 5stopniach a rozłącza zero stopniach.Czy jest to czujnik temp.zewn,czy jakiś czujnik przy zaworze rozprężnym i gdzie on się może znajdować? Oto link do strony ze schematem http://espace.es.ohost.de/nt8080/31.jpg Dlaczego po kilku minutach się wyłącza aż do ostygnięcia?proszę o wszelką pomoc.

Nie mówie że to napewno to ale ja też miałem identyczne objawy na krotko spreżarka tez się załączała a jednak klima stawała po okolo 10 min.
z podanych ciśnień raczej nic nie wynika.

prawdopodobnie robi się przerwa na uzwojeniu cewki sprężarki, trzeba sprawdzić, czy po nagrzaniu nie traci oporności pozdr

Na pewno nie przerwa w cewce elektromagnesu.Po podaniu + 12V "na krótko" zawsze się załącza.Wina gdzieś w sterowaniu zasilania na cewkę.Ale gdzie?