Witam.. Panowie nastepujace problemy:
1. Chrysler Voyager --klima przegladnieta, nabita. Niskie cisnienie z poczatku ok ale po chwili w okolicy 2bar wylacza sprezarke. Po chwili zalacza sie znow ale cykle zalaczania i wyl. jak na moj gust odbywaja sie za czesto. HP wporzadku, wentylator chodzi. Presostat oszukuje, zaw. rozpr. przyblokowany ?? Czynnik w okolicach 900g. Chlodzi dobrze tylko ciagle wlacza i wylacza.
2. Toyota corolla 2001. - przewod HP alu. jest zdaje sie spiety przed zaw. razpr. taka spinka z tworzywa. Czy do jej sciagniecia potrzebny jest jakis sciagacz czy ja po prostu jestem uposledzony???
3. Vectra B.-- czy mieliscie przypadki rozszczelnionego czujnika cisnienia na korpusie??

Chrysler podejżewam osuszacz a spinka to może być springlok i bez przyżądu może ci być ciężko rozpiąć a vectra to nie łapie o jaki korpus ci chodzi???

3.tak, potrafi przeciekać membrana, czasem sie to zdarza

Chrysler podejżewam osuszacz a spinka to może być springlok i bez przyżądu może ci być ciężko rozpiąć a vectra to nie łapie o jaki korpus ci chodzi???

Hmmm... Osuszacz jest na wysokim cisnieniu i jakby byl przytkany to by wys cis. roslo chyba ??. Poza tym przewody sie nie grzeja i nie mroza, osuszacz tez. Mi sie raczej wydaje ze zawor rozprezny jest zaciety bo cisnienia na niepracujacej klimie sie nie wyrownuja (albo baaardzo powoli to przebiega).
Ta spinka ma jakas strzalke narysowana ale moje IQ albo jego brak nie bardzo sobie radzi z tym Chyba faktycznie potrzebny jest jakis sciagacz. Pozdrawiam.

Sprawdz temperature na wejściu i wyjściu z osuszacza, jeśli sie bardzo rużni to osuszacz jest pełny i trza go wymienić.