Logowanie Rejestracja
  • Start
  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • Kalendarz
  • Pomoc
  • Nowe posty
Menu
Start Szukaj Użytkownicy Kalendarz Pomoc Nowe posty
PROFESJONALIŚCI POLECAJĄ
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY

szczelność/ trwałość zaworów od zestawu manometrów ?

9 Odpowiedzi, 13361 Wyświetleń

wit

  2011-02-07, 18:42:15
Top użytkownik
#1
Witam.
Buduję maszynę -dość zaawansowaną stację odzysku.
W urządzenie będzie wbudowane sporo zaworów -budowę uprościłoby zastosowanie gotowego bloku 4-ro zaworowego od zestawu manometrów...
tylko jak jest ze szczelnością tych zaworów przy długotrwałym (kilkunastogodzinnym) pozostawaniu pod ciśnieniem?

Mało istotna jest całkowita szczelność zamknięcia zaworów. Natomiast bardzo ważna szczelność względem otoczenia -uszczelnienie wrzecion zaworów.

Mogę zastosować bądź nowy blok zaworowy refco -uszczelnienie wrzecion na oringach
-bądź stary blok producent nieznany (CPS ?) z zaworami membranowymi -po wymianie membran. Jakie rozwiązanie lepsze ?

Jak z trwałością takich zaworów -ze szczelnością do otoczenia? urządzenie będzie pracować po kilkanaście godzin -teoretycznie pod obserwacją osoby obsługującej... jednak... pewnie miło byłoby się móc zdrzemnąć w samochodzie i mieć pewność, że czynnik nie będzie uciekać przez padające zaworki...
  • Odpowiedz

barbie

  2011-02-07, 21:55:22
Top użytkownik
#2
lepsze jest CPS pod warunkiem nie zakręcania zaworów na siłę ,tam nie ma możliwości ucieczki gazu .
  • Odpowiedz

wit

  2011-02-07, 22:21:34
Top użytkownik
#3
barbie napisał(a):lepsze jest CPS pod warunkiem nie zakręcania zaworów na siłę ,tam nie ma możliwości ucieczki gazu .
Dzieki.
co do zasady na pewno tak.
tylko jak z wytrzymałością tych membran? Nie pękają?

manometrów CPS nigdy nie używałem... trafił się uszkodzony zestaw u zaprzyjaźnionego "złomiarza -importera" to wziąłem -dokupiłem komplet naprawczy i mogę użyć w maszynie...
choć zdążyłem już kupić nowe refco... i teraz mam dylemat które użyć w maszynie...

Refco -od lat używam... Teoretycznie mogą puścić po oringach...
z reguły ładnie trzymały -choć nigdy nie zostawiałem podpiętych dłużnej niż kilka godzin.
Ostatnio -po około roku średnio intensywnego używania blok refco zaczął mi nagle przeciekać... czyli zdarza się. Niby wystarczy zmienić oring... -w trakcie prac serwisowych -szczegół -zauważy się i zareaguje.

gorzej, jak podepnie się dużą maszynę do wielogodzinnego odzysku -i pójdzie spać do samochodu -a ta nagle zacznie gubić czynnik...
  • Odpowiedz

barbie

  2011-02-07, 22:26:20
Top użytkownik
#4
używam oprawy 4 -zaworowej 12 lat.Problemy były tylko wtedy gdy oprawa była w innych rękach .
  • Odpowiedz

wit

  2011-02-07, 22:45:26
Top użytkownik
#5
barbie napisał(a):używam oprawy 4 -zaworowej 12 lat.Problemy były tylko wtedy gdy oprawa była w innych rękach .

Barbi -jakiej firmy?


Ja i kilku kolegów w pracy używaliśmy 4szt refco -przez 4 lata był jeden przeciek -na wyraźnie zaniedbanej i źle traktowanej oprawie... niby nieźle...
tylko, ze moja prywatna wychuchana wożona w pudełeczku owinięta we flanelkę oprawa... po roku zaczęła cieknąć na zaworze niskiego ciśnienia... chyba zaszkodziła jej niska temperatura -nocne leżakowanie w samochodzie przy -15stu i kilkugodzinna praca -serwis na mrozie... guma oringów zesztywniała...

nie mogę wykluczyć pracy mojej maszyny też na mrozie... i wolałbym, żeby nic nie zaczęło nagle cieknąć... ani nie chciałbym cały czas się w maszynę gapić... podpiąć, jechać na obiad, przespać się w ciepłym samochodzie... a maszyna niech warczy i robi swoje... bez przykrych niespodzianek. Ponadto w maszynie czasem może zostać zamknięte ze 2kg gazu... i lepiej, żeby samo nie zwiało...
  • Odpowiedz

Shitashii

  2011-02-07, 22:50:05
Moderator
#6
Może czasem trzeba opianować wrażliwe miejsca? Ja często tak robię, żeby mieć pewność, że gdzieś bokiem nie ucieka azot czy freon. A poza tym nieźle pieścisz to urządzonko, ale to tylko maszyna i może się popsuć w najmniej spodziewanym miejscu. Ale rozumiem, chcesz to zminimalizować. Smile
Cool
Kiedy wszystko inne zawiedzie - przeczytaj instrukcję.
  • Odpowiedz

eryk_wiking

  2011-02-07, 22:54:02
Zaawansowany użytkownik
#7
Wit - jak rozwiązałeś sprawę sprężarki? Jakaś bezolejowa, czy normalna wytargana z czegoś?
Bo mam sporo gratów leżących bez użytecznie i cały czas kombinuje jak je zagospodarować sensownie
  • Odpowiedz

wit

  2011-02-07, 23:04:45
Top użytkownik
#8
Maszyna będzie sprawdzana -na pewno przy każdym użyciu... i opianować można.

tylko,że ciągła praca maszyny może trwać kilkanaście godzin, czasem może nawet 2-3 doby...
trudno non stop stać i patrzeć czy wszystko w porządku. Czasem trzeba na obiad wyskoczyć, czasem warto się w samochodzie przespać -patrzenie jak pompuje to pasjonujące zajęcie... tylko ile godzin można to robić?
A niemiłe byłoby przebudzenie -jeśli podchodzi się do maszyny a tam chmura mgły... i zastanawianie się ile kilo i ile złociszy poszło bokiem?
Wiem, że może choćby wężyk pęknąć... tyle,że to ryzyko konieczne.
Ponadto wężyk tylko w czasie pracy podpięty... a ciśnienie w maszynie -to nawet jak leżakuje na samochodzie... i nie chciałbym się zastanawiać, czy nie gubi. i nie chciałbym każdorazowo wszystkiego zwalać do butli... zostanie 2-3kg w maszynie i będzie jeździć w samochodzie... lepiej żeby nie uciekło nie wiadomo kiedy...
jeśli po podpowiedziach wyjdzie, że ryzyko przecieku na bloku dość realne... to będę musiał dać zwykłe zawory odcinające danfosa... a to i komplikuje mi budowę, i zwiększa ciężar, i podnosi koszty budowy...
  • Odpowiedz

wit

  2011-02-07, 23:15:50
Top użytkownik
#9
eryk_wiking napisał(a):Wit - jak rozwiązałeś sprawę sprężarki? Jakaś bezolejowa, czy normalna wytargana z czegoś?
Bo mam sporo gratów leżących bez użytecznie i cały czas kombinuje jak je zagospodarować sensownie
bezolejowe mało do czego się nadają... fajne w reklamach, ale... krótko żyją, sypią się jak muchy... i odzysk po cieczy jest też bardziej pobożnym życzeniem niż rzeczywistością...

a moja maszyna będzie naprawdę ciągnąć po cieczy.

Porządny normalny danfoss wytargany z czegoś... docelowo pójdzie nowy danfosik... maszyna dość złożona będzie. około 60kg "żywej" wagi. cała maszynownia wokół tej sprężarki...
  • Odpowiedz

  • Pokaż wersję do druku


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Serwis ma na celu zgromadzenie w jednym miejscu firm oraz organizacji z branży HVACR, działających na rynku zarówno polskim jak i poza granicami kraju. Naszą siłą są wyłącznie tematy związane z branżą HVACR oraz unikalna społeczność użytkowników.
NEWSLETTER
Informacje O nas Kontakt Regulamin Reklama Polityka prywatności
Kategorie Artykuły Aktualności Produkty
Działy Klimatyzacja Wentylacja Chłodnictwo Auto - klimatyzacja
Nasze Portale ogrzewnictwo.pl pasywny-budynek.pl
Copyright © 2005-2023 termoclima Sp. z o.o Wszystkie prawa zastrzeżone.
Tryb normalny
Tryb drzewa