[Shitashii]

Przymierzam się do kupna chłodziarko-zamrażarki. Mam do was prośbę o kilka rad. Mianowicie chodzi mi o to na jakie parametry warto patrzeć? Wielkość mam mniej więcej określoną, więc nie chodzi o gabaryty. Patrzę na zdolność zamrażania [kg/24h] oraz na klasę energetyczną A+ lub A++, ale nie zawsze jedno idzie z drugim w parze. Macie propozycje co jest najważniejsze w nowych ch-ż ? A może NoFrost? A może Silver-cośtam? Teraz to już chyba wszystko jest na R600a, więc są również dość ciche. Może jacyś producenci są lepsi od innych? Którzy mają dobre sprężarki i czy np warto szukać tych na Danfossach?

co prawda sam zamrażarek od bardzo dawna nie naprawiam, ale firma w której robiłem trochę naprawiała... generalnie na R600a sypały się dużo częściej niż na r134 -czas życia zdecydowanie krótszy...
Wiec chyba lepiej na r134.
Na r404 pewnie nie dostaniesz... -jedynie duże przemysłowe, sklepowe bywają...

i druga sprawa klasa A, A+, A++ -czy B... praktycznie jeden czort -tylko cena się różnią znacznie... jak kosztują podobnie to lepiej wziąć "bardziej energooszczędna" -ale... różnica w koszcie prądu jest rocznie na poziomie kilkunastu zł. -zamrażarka ogólnie mało zużywa... i nawet kilkunastoprocentowe różnice przekładają się na minimalne różnice w koszcie eksploatacji -oczywiście nie porównuję z jakimiś starociami o klasie energetycznej z końca alfabetu ... bo tamte żarły.

[Shitashii]

Bo podobno ten R600a jest bardziej "suchy", jak to ktoś już pisał, stąd ta zwiększona awaryjność sprężarek. Za to zyskujemy obniżenie głośności przy pracy na podciśnieniu.
No dobra, ktoś jeszcze coś? :-)

Za to zyskujemy obniżenie głośności przy pracy na podciśnieniu.
)

no jeśli stawiamy zamrażarkę przy łóżku w roli zagłówka to ta zmniejszona głośność jest ważna...
praktycznie dobrze wykonana i wypoziomowana zamrażarka niezależnie od czynnika powinna być cicha na tyle, żeby nie przeszkadzać...

a za to, ze jeszcze cichsza wymieniać co 3-5 lat...

[Shitashii]

Wit, uparłeś się na zamrażarkę :-) a to ma być chłodziarko-zamrażarka :-)
Co do czynnika chłodniczego: no dobra, może masz rację, ale z tego co widzę, to już wszystko jest na "sześćsetkę".
A zdolność zamrażania? wziąć taką co ma 4kg/24h czy np 8kg/24h ?

Odemnie całkowicie inna uwaga, na temat aspektu na który zwróciła uwagę moja Pani, stara lodówka jako pułki miała białe powlekane plastikiem metalowe kratki, w nowych są szklane szyby, w tych nowych duże częściej trzeba je myć bo są zaraz umazane i nieciekawie to wygląda, pozatym w przypadku szyb w lodówce szybciej potrafi się zrobić zaduch-jak wyjadę na 2-3 dni, w starej tego nie było, powietrze cyrkulowało po całej komorze i w moim odczuciu było lepiej. Odnośnie zamrażarki to sprawdź masywność plastikowych szuflad, w sklepie wygląda to ok, w domu jak dasz im minus 20 całkowicie inaczej się zachowują, u mnie jedna pękła - no może jej pomogłem. Poprzednią lodówke miałem 20 cm niższą i była świetnym miejscem na klucze, dok od samochodu itp, teraz mam wyższą i straciłem fajne miejsce na te rzeczy. Czy ktoś wie gdzie można kupić takie kratki powlekane plastikiem, chciałbym wymienić to szkło z mojej.

Co do czynnika chłodniczego: no dobra, może masz rację, ale z tego co widzę, to już wszystko jest na "sześćsetkę".

bo na "szećsetkę" jest lepiej dla producenta... w ilości na cysterny -najtańszy gaz. bardzo mało się go zużywa -tania produkcja-da się nalepkę "nowoczesny czynnik" i drożej sprzeda lodówko zamrażarkę...

w serwisie drogi czynnik... mało go jest -to nawet minimalna
nieszczelność porowatość i po 3-5 latach zejdzie go 20 gramów a lodówka chłodziarko -zamrażarka itd. przestaje działać...
a jak zejdzie tyle samo r134 to goni dalej...
no i na szęscetce po tych 3-5 latach sporą cześć lodówek, zamrażarek itd. szlag trafi -naprawy zazwyczaj nieopłacalne -wiec producent sprzeda kolejne i znowu ma zysk...

jednak na r134 jeszcze się trafiają. zazwyczaj trwalsze.

co do drucianych/ szklanych półek -bardzo celna uwaga. ja mam druciane -rodzice szklane... u mnie połowa mniej fatygi żeby utrzymać w czystości a i temperatura bardziej wyrównana. to naprawdę spora różnica w wygodzie.

A zdolność zamrażania? wziąć taką co ma 4kg/24h czy np 8kg/24h ?

mrozisz jakiejś owoce -typu zakup całej skrzynki ? albo kupujesz "połówkę świniaka? wtedy 8/kg dobowo to też skromnie.
jeśli normalne codzienne zakupy -zamrażasz co zostanie... to 4kg dobowo to aż nadto.

[Shitashii]

O! I o coś takiego mi chodziło :-) Między innymi.

Witam.Poruszane niedociagnięcia i uwagi do sprzętu jak mi się wydaje dotyczyły chłodziarko-zamrazarek z systemem "zimnej ściany"np słaba temperatura w komorze chłodziarki na calej powierzchni,krótka żywotność.Może lepszym rozwiązaniem będzie zakup z nawiewem"no frost"np.Samsung,LG.Szklane półki nie będą w niczym przeszkadzać.Te w standardowych wymiarach 200X60całkiem sympatycznie wyglądają.Co innego te na wzór amerykańskich "side by side" wymagaja więcej miejsca w kuchni i wcale nie sa ustawne w środku.Pozdrawiam

szklane półki zawsze przeszkadzają -głównie ze względu na natychmiastowe brudzenie się.