witam

czy posiada ktos moze kody bledow do tego typu urzadzen:

agregaty-zanotti.............................................................
?

Nie znam dokladnie jaki to model bedzie ale cos na wzor Carrier - Viento 200 chilled.
Wiem tylko tyle ze zapala sie jakis blad na panelu i nie chce chodzic. Urzadzenie nie jest jakis stare bo podobno Iveco Daily na ktorym jest to zamontowane ma przebieg 7kkm.

[radekklimat]

One chyba nie maja kodow ale zarejestroj sie na ich włoskiej stronie i tam bedziesz miał dostep do opisow

OK, dzieki Radek

Robert81r
popraw nazwę tematu stosuj tagi

wenon

http://www.frigipol......................../ct/help/1

Pozdrawiam

no dzieki. Cos tam jest.

Alarm ktory wystepuje w tym urzadzeniu dotyczy presostatu niskiego cisnienia.
Urzadzenie to od strony chlodniczej sklada sie ze sprezarki drogowej, skraplacza, parownika i zaworu rozpreznego - czyli najprostsze z mozliwych. Czynnik R134A, przewozone sa tym produkty powyzej 0 stC - z tym ze glownie nastawione to jest na 0 stC.
Czynnika jest odpowiednia ilosc tj na tabliczce znamionowej jest 1,5kg i tyle faktycznie jest. Uklad zbija temperature dosyc szybko, parownik pracuje cala powierzchnia - szroni praktycznie do samego wyjscia z parownika.
Wyglada na to ze jest tu problem z odszranianiem tego parownika. Uklad jest odszraniany poprzez wylaczenie sie sprezarki i odtajanie cieplem z produktu :/ .
Przy zaszronionym parowniku (niezbyt mocno) i wyzszych obrotach sprezarki cisnienie ssania schodzi do 0 bar. Prawdopdobnie podczas jazdy gosc ma ten parownik zaszroniony duzo mocniej i to wywoluje alarm.
Przy calkowicie odszronionym parowniku cisnienie ssania przy tej samej temperaturze i obrotach sprezarki jest w granicach 0,2-0,3 bar.
Wentylator skraplacza pracuje na sztywno jak to w tanich urzadzeniach i w temperaturze okolo 15st C na zewnatrz cisnienie nie przekracza 8 bar.
Cisnienie ssania zmienia sie w zaleznosci od obrotow sprezarki od 1 bar - na biegu jalowym do tych 0,2-0,3 bar przy 2-2,5 kprm przy temp w granicach 0st C zabudowy.
Sterownik jest dosc wymyslny jezeli chodzi o funkcje:
http://www.frigipol.pl/files/galleries/helpfile_20.pdf
Ma ustawiona opcje odszraniania "AIR" tj podczas odtajania pracuje wentylator parownika. Reszta ustawien wyglada na standardowe.
Dziwne jeszcze w tym agregacie, czy tez wyrozniajace sie sposrod innych jest polozenie zaworu rozpreznego. Zwykle w tych jednostkach zawor rozprezny jest obok samego wymiennika parownika. Tutaj zawor rozprezny jest przed wymiennikiem i powietrze zaciagane z przestrzeni ladunkowej omywa go.
Przy zbiciu temperatury do 0 st C (praca agregatu okolo 15 min) parownik szroni i zawor rozprezny tez jest caly zaszroniony (mozna by rzec nawet oblodzony) co w przypadku jednostek z zaworem rozpreznym obok nie wystepuje.
Co tu zrobic z tym niewdziecznym ukladem ? Zeby miec troche wieksza wydajnosc wentylatora parownika to moze byloby lepiej ?
PS.Acha i caly czas miga kontrolka oznaczona jako numer 11 na tym sterowniku. Jest to niby kontrolka alarmu, tylko ze poza miganiem nic sie z ukladem nie dzieje. Moze jest jakas kombinacja klawiszy aby to usunac ? Samo wlaczenie i wylaczenie urzadzenia nic nie daje.

[Shitashii]

Ja bym proponował podnieść ciśnienie skraplania. Może jakieś 10-15 baró i powinno być lepiej.

sproboje wylaczyc wentylator i zobacze. Upalna pogoda tez powinna troche pomoc ?

Co tu zrobic z tym niewdziecznym ukladem ? Zeby miec troche wieksza wydajnosc wentylatora parownika to moze byloby lepiej

Czy to oznacza, że nowy agregat trzeba przerabiać aby działał prawidłowo?

nie potrafie odpowiedziec na to pytanie, poniewaz rzadko spotykam sie z ta marka i nie wiem czy to jest u nich standard.
Musialbym przedzwonic do jakiegos punktu sewisowego i zapytac.
Generalnie to robi sie cieplo i powinno byc OK.

Pewnie to wersja agregatu letnia.Można ją przerobić na całoroczną .latem wyłączasz wentylator skraplacza i zimą też. Jeżeli jest alarm to zawsze jest coś nie tak.

Ja bym proponował podnieść ciśnienie skraplania. Może jakieś 10-15 baró i powinno być lepiej.

Można wstawić na pakę rosgrzany koksownik.To podniesie ciśnienie w układzie.Czasami się koksowniki przewozi aby utrzymać odpowiednią wydajność

zrobic sterowanie wentylatorem skraplacza to zaden problem tylko nie wiem czy uklad nie bedzie zglaszal bledu i nie wiem ile czasu wytrzyma ten wentylator - w podobnych Thermo Kingach wytrzymuje ciagle wlaczanie i wylaczanie przy danych cisnieniach i nie wyglada zeby mial sterowanie pradem rozruchu. Ewentualnie wprowadzic delay przy wylaczeniu.
A agregat razem z samochodem to istna wloszczyzna.

PS.Acha i caly czas miga kontrolka oznaczona jako numer 11 na tym sterowniku. Jest to niby kontrolka alarmu, tylko ze poza miganiem nic sie z ukladem nie dzieje. Moze jest jakas kombinacja klawiszy aby to usunac ? Samo wlaczenie i wylaczenie urzadzenia nic nie daje.

Jak dobrze pamiętam to wchodzisz w nastawę temperatury przytrzymujesz dłużej set i strzałkami masz liste alarmów. Usuwasz sobie wszystkie aż do komunikatu noA. Coś takiego aczkolwiek dokładnie nie pamiętam. W tej liście alarmów u góry wyświetli się przykładowo "AL02" co oznacza ilość wystąpienia alarmu a na dole kod alarmu np. PaB alarm niskiego napięcia.

jak urzadzenie przyjedzie to spoboje pokombinowac. Z tego co pamietam to tych "AL.."i bylo tam od groma - moze jeszcze nie usuwane z czasow montazu ? Dzieki.

kasowanie bledow juz opanowane.
Co podwyzszania cisniania skraplania (przyslonilem wlot na skraplacz) do okolo 14-15 bar to uklad nie odpowiada wzrostem na ssaniu. Obecnie przy tej temparaturze powietrza (20stC) cisnienie skraplania przy obrotach silnika rzedu 2krpm wynosi okolo 11bar, ssanie przy temp okolo 0stC zabudowy okolo 0,2-0,3bar.
Pozmienialem natomiast parametry odszraniania i uklad zaczal sie chyba prawidlowo odszraniac tzn w koncu przez przewod od skroplin zaczyna cos leciec.
Interwal co 1h, czas 15min. Skropliny zaczynaja leciec mniej wiecej w 10 minucie od rozpoczecia defrostu takze chyba te 5-6 minut powinno wystarczyc.
Wczesniej parametry defrostu to 3h / 5 min i z tego co slyszalem od drajwera to jak ma ten samochod to jeszcze nie widzial tych skroplin (pomijajac fakt wylaczenia urzadzenia na dluzszy czas).
Alarm z presostatu niskigo cisniania srednio wystepowal pomiedzy 2 a 3 godzina pracy urzadzenia liczac od startu.
Zobacze czy cos te manewry dadza ?

kasowanie bledow juz opanowane.
Co podwyzszania cisniania skraplania (przyslonilem wlot na skraplacz) do okolo 14-15 bar to uklad nie odpowiada wzrostem na ssaniu. Obecnie przy tej temparaturze powietrza (20stC) cisnienie skraplania przy obrotach silnika rzedu 2krpm wynosi okolo 11bar, ssanie przy temp okolo 0stC zabudowy okolo 0,2-0,3bar.
Pozmienialem natomiast parametry odszraniania i uklad zaczal sie chyba prawidlowo odszraniac tzn w koncu przez przewod od skroplin zaczyna cos leciec.
Interwal co 1h, czas 15min. Skropliny zaczynaja leciec mniej wiecej w 10 minucie od rozpoczecia defrostu takze chyba te 5-6 minut powinno wystarczyc.
Wczesniej parametry defrostu to 3h / 5 min i z tego co slyszalem od drajwera to jak ma ten samochod to jeszcze nie widzial tych skroplin (pomijajac fakt wylaczenia urzadzenia na dluzszy czas).
Alarm z presostatu niskigo cisniania srednio wystepowal pomiedzy 2 a 3 godzina pracy urzadzenia liczac od startu.
Zobacze czy cos te manewry dadza ?

Jeśli nic nie pomogło to proponuję czyszczenie dyszy rozprężnego, wymianę osuszacza, podciśnienie na 12h i napełnienie na nowo czynnikiem układu.

ludzie montujacy urzadzenia tej marki sa tak beznadziejni ?
narazie goscia juz dawno nie widzialem ...

ludzie montujacy urzadzenia tej marki sa tak beznadziejni ?
narazie goscia juz dawno nie widzialem ...

Ale pojechałeś - wszystkich do 1 wora wrzucasz? :mad: