Witam, pojawił się problem z agregatem Carrier Supra 850. Jest on używany raczej sporadycznie, ostatnio jednak kilka razy byl używany (około 1h dziennie). Początkowo wszystko chodziło jak należy. Po kilku dniach zauważyłem, iż podczas rozruchu silnika podświetlenie sterownika zaczyna przygasać, jednak agregat uruchamiał się i pracował bez zarzutu. Po kilku kolejnych dniach po uruchamianiu sterownika na wyświetlaczu pojawiał się komunikat LOW BATT oraz uruchamiał się alarm, towarzyszyło temu pulsowanie/drganie podświetlenia sterownika. Ostatnio już sterownik przestał w ogóle się uruchamiać po przełączeniu włącznika na pozycję ON. Znajomy elektryk podpowiedział, iż przyczyną jest prawdopodobnie bateria sterownika znajdująca się w szafeczce przy agregacie. Czy Waszym zdaniem również tu należy szukać przyczyny, a może podejrzewacie coś innego? Dodam, iż akumulator jest naładowany i podłączony prawidłowo. Bedę wdzięczny za wszelkie sugestie i porady.

Ja bym sprawdził kabel zasilający agregat. Może gdzieś przy akumulatorze coś zaśniedziało.

To raczej wykluczam, klemy były czyszczone i smarowane.

Rozkręć i przeczyść wszystkie połączenia -

A co sądzicie o tej baterii sterownika (a raczej kondensatorze podtrzymującym pamięć), którą sugerował elektryk? Należy ją wykluczyć, czy może być przyczyną?

[radekklimat]

W sterowniku nie ma zadnej baterii ani kondensatora do podtrzymywania pamieci, low battery oznacza napiecie ponizej 10V na sterowniku i z tad ten alarm.
Sprawdz czy masa jest ok na agregacie i inne połaczenia kablowe ewntualnie zmien baterie na nowa 65Ah/720A

Jako, iż nie udało mi się samemu zlokalizować jak do tej pory przyczyny awarii, jestem zmuszony skorzystać z pomocy fachowców. Czy znacie jakiś sprawdzony, najlepiej nie drogi warsztat między Łodzią, a Warszawą do którego mógłbym się udać ze swoim agregatem?

Jako, iż nie udało mi się samemu zlokalizować jak do tej pory przyczyny awarii, jestem zmuszony skorzystać z pomocy fachowców. Czy znacie jakiś sprawdzony, najlepiej nie drogi warsztat między Łodzią, a Warszawą do którego mógłbym się udać ze swoim agregatem?

Warsztatów to jest kilka, ale sam rozumiesz - albo bym sobie wystawiał laurkę, albo konkurencji. Ja słyszałem takie nazwy: termex, anmon, szron w okolicy Łodzi. Jest frigipol w Błoniach pod Warszawą. A sprawdziłeś czy Ci płytka od sterownika w okolicy przełącznika 0/I nie zgniła? Może ścieżki/luty są zielone i na nich jest spadek napięcia??? Wyświetlacz sterownika ma się świecić albo nie świecić, a nie drgać, pulsować czy co tam jeszcze...

Wiesz, co? Może mnie jakieś domorosłe Sherlocki zjedzą, ale jak masz do tych Błoni po drodze to podjedź tam i poproś o podłączenie na chwilę nowego przewodu i/lub sterownika. I będziesz wiedział na pewno. Ja nie wiem czy takie sprawdzenie to zaraz będzie coś kosztowało - najwyżej zadzwoń wcześniej i upewnij się czy Ci podłączą na próbę ten sterownik za darmo. Bo mieć to go mają na pewno. A nawet jak wydasz parę złotych i rzeczywiście to będzie sterownik, to go sobie na allegro kupisz. Za 99 zł. Albo za 500zł. Chyba że sprzedawcy rżną głupa żeby się zareklamować - to wtedy następna oferta jest za 1300 Ale przynajmniej będziesz wiedział czego szukasz.

Dzięki wielkie za odpowiedź, okazało się, iż najzwyczajniej przerwał się kabel od sterowania znajdujący się po prawej stronie agregatu. Fachowiec szybko zlokalizował przyczynę, koszt naprawy 120PLN netto. Dziękuję bardzo wszystkim za udział w dyskusji i za wszelką pomoc.

Witam wszystkich potrzebuję uzyskać jakieś informacje na temat carrier supra 850 ponieważ chcę kupić auto z tym agregatem ( agregat ma przejechane 10800 motogodzin ) cvzy warto kupić czy będzie sie cały czas psuł?