Chciałbym poruszyć temat olejów estrowych do R 134a. Dlaczego nie mogą być mineralne?
Teorię znam < nie kompatybilne z R 134a>, ale chodzi mi o wyjaśnienie łopatologiczne- co by było gdyby.

Chłodnictwem zajmuję się od 20paru lat. Może nie tym przez wielkie CH ale jednak. Przede wszystkim to chłodnie do mleka u rolników ale też rzadziej komory chłodnicze, samochodowe,meble chłodnicze w marketach ,domowe ,trochę klima samochodowa itp. Jak do tej pory sporo się naczytałem na ten temat ale nikt nie napisał co się stanie gdy np. napuścimy R 134 zamiast R 12 bez jakiejkolwiek ingerencji.

Będę wdzięczny za wypowiedzi przemyślenia jak też może doświadczenia w tej kwestii.

Z góry dziękuję.

[radekklimat]

jak zajmujesz sie chłodnictwem od 20 lat to powinienes wiedziec dlaczego olej syntetyczny a nie mineralny do 134a

Szczerze mówiąc takiej <wybitnie filozoficznej > odpowiedzi spodziewałem się.

Podejrzewam że ,,wetknę kij w mrowisko" i pewnie nawet nim dostanę po grzbiecie ale trudno.

Zapytałem bo jeśli coś robię to chcę wiedzieć dlaczego. Być może nikt w to nie uwierzy ale ponad 3 lata temu z powodu chwilowego braku zamiennika do chłodni do mleka z agregatem na R 12 napuściłem R 134a informując rolnika o możliwych komplikacjach (z awarią sprężarki włącznie). Jako że miały być 3 dni wolne od pracy i nie możliwość zakupu innego gazu rolnik się zgodził gdyż - jak stwierdził - to i tak mniej straci niż na mleku a może będzie chodzić.
Do dnia dzisiejszego agregat chodzi jak zegarek a człowiek żartuje że chciałem go na koszty naciągnąć. Po roku od tego przypadku zaryzykowałem jeszcze kilka razy a od prawie 2 lat w ogóle nie stosuje zamienników tylko R134a nawet w starych domowych lodówkach. Jak do tej pory żadnych problemów.

Wiem że miały być problemy między innymi z powrotem oleju ( nie mieszanie się R134a z olejem mineralnym ) ale przekonałem się że to bzdura.
Dlatego poruszyłem ten temat.

[byniom]

Ale można spojżeć na to z innej strony że skoro się nie mieszają to też nie wędrują do ukałdu

Mieszają się - sprawdziłem.

[radekklimat]

kolego to teraz ci odpowiem bez wkladania kija w mrowisko
r 134a w oleju mineralnym bedzie sie buzył co powoduje ze kompresor nie jest smarowany odpowiednio
agregat bedzie chodził ale jak długo?

Witam

A właściwie ile lat powinna działać prawidłowo sprężarka hermetczna ?
to znaczy na ile lat przewidują prawidłową pracę pży projektowaniu.

Pozdrawiam

Witam

A właściwie ile lat powinna działać prawidłowo sprężarka hermetczna ?
to znaczy na ile lat przewidują prawidłową pracę pży projektowaniu.

Pozdrawiam

Z racji że naprawiam dużo schładzarek do mleka <szczególnie starych z importu> to spotkałem się ze sprężarkami 30 i ponad lat i nadal ładnie pracują. Natomiast kilkuletnie siadają. Niedawno rozciąłem z ciekawości uszkodzoną< Asperę> (pracowała 4 lata) to tłok i panewka oraz wał tak wypracowane że aż trudno sobie to wyobrazić. Sprężarka na R 134a.

Też widzałem agregaty które pracowały po 30lat oczywiście na oleju mineralnym i czynniku R12

ja również sporo napełniłem sprężarek na r 12 głównie używanych gazem r 134a i chodzą tak jak trzeba jak.stare sprężarki chodzą dłużej nawet nie na odpowiednim gazie niż nowe.

Z pół hermetycznymi może być po jakimś czasie kłopot. Tam przeważnie jest pompka smarująca i może słabiej zaciągać rozrzedzony olej. ale w hermetykach gdzie wirnik zaciąga olej otworem śrubowym a dolna panewka jest w nim zanurzona nie powinno być problemu- przynajmniej w tych dobrze już dotartych.

Kilka dni temu rozciąłem starego (18 lat) TFH 4524 < spalił się silnik> pracującego na R 134a ponad 1,5 roku. (sam napełniałem. Żadnych wyczuwalnych luzów ani objawów zacierania po przezwojeniu i zamontowaniu pracuje cicho i jest wszystko OK.

Obserwowałem olej w Manjuropie burzy się dość porządnie ale przez jakiś czas po starcie a po odparowaniu jest prawie normalnie.

ja także stosuje r 134a zamiast 12-stki baz wymiany oleju z powodzeniem sprężarki chodzą po kilka lat bez żadnych konplikacji szybciej silnik sie spali niż sie zatrze zbraku smarowania, ktoś musi zarabiać producenci oleju sprzedawcy itd
w bardzo dużych urządzeniach gdzie idzie po kilkastet kg czynnika chłodniczego sprawa wygląda już trochę inaczej ale w małych układach naprawdę nic sie nie dzieje ale jesli ktoś ma inne zdanie to nie bede na siłe przekonywał

Miałem kiedyś w pracy Ifę taka ruska odmiana safa, chodziła na R-12. Rozłożyłem ją na części wyczyściłem wszystko (załatwiłem nawet taki płyn od kumpla strażaka PAGO S ). Zalałem syntetykiem i biagała na 134a.
A jak starego Safa na próbę zalaliśmy 134a też biegał i nie było problemów. Nie wiem jak z hermetykami.
Pozdrawiam