Witam Panowie.Mam skraplacz o 10 m wyżej niż agregat. rura tłoczna do skraplacza fi 35. Znajomy mi doradził że musze tę rurę zasyfonować i poprowadzić drugą obok niej i ją w lutować nadole i u góry jako wspomaganie. Czy to jest konieczne? Z góry dziękuje za podpowiedż.

Jeśli agregat chodzi na regulacjii wydajności to jest to bardzo wskazane. a propos rury to rurka musi byc mniejsza gdzieś tak 18 lub 22

Jeśli zaś chodzi na 100% mocy to wmontuj zawór zwrotny by płyn podczas postoju nie zalewał sprężarki.

Po drugie to zalecam (jeśli nie ma) wmontować odolejacz

Pozdrawiam

Dzięki za odpowiedz. Jest odolejacz,są zawory zwrotne i chodzi na regulacji wydajności. czy to znaczy ze jak bedzie pracowała tylko jedna sprężarka to czynnik będzie tłczony tą cięką rurką czy jak bo nie mogę z kumać o co chodzi

Kolego, głównym kryterium doboru średnicy rurociągu tłocznego jest prędkość przepływającego czynnika w odniesieniu do strat (oporów) ciśnienia powodowanych tym przepływem.
Są dwie szkoły prowadzenia pionów tłocznych oraz ssawnych,
pierwszy to pojedynczy rurociąg z syfonami co ok. 4 mb wysokości,
drugi to dwie rury z syfonami tylko na podejściu do pionu i zejściu z pionu.
Algorytm doboru średnicy rurociągów podany jest prawie w każdym poradniku dla chłodnictwa.

[radekklimat]

Na rurze tłocznej sprezarka-skraplacz zamontuj tylko zawór zwrotny, odolejacz, rura powinna miec srednice taka, jaka ma zawor tłoczny na wyjsciu, nie stosujemy zadnych pułapek ani syfonów olejowych

Kolego nie chcę sie spierać, ale poczytaj trochę..

Chodzi o to że przy zmniejszonej wydajności ciężej jest pchać czynnik przez wiekszą rure dlatego stosujemy mniejszą rurke.

Co do syfonowania z praktyki wiem że nie jest to takie konieczne ra rurze tłocznej,
mamy wiele instalacji na podówjnych pionach tłocznych i chodzą już badzo długo i bardzo dobrze! Z reszą po co pchać olej do skraplacza? przecież ma być on w sprężarce.

Książki to jedno a praktyka to drugie

Pozdrawiam

Przepływ rurociągach chłodniczych jest przepływem dwufazowym i nie chodzi oto , aby pchać olej w instalację , ale oto aby jak najszybciej powrócił do sprężarki, mimo to ,że zamontowany jest odolejacz. Zreztą od jakiegoś czasu poprawiam instalacje, z tymi wszytkimi cudami typu nieodopowiednie średnice rurocoiągów( zbyt małe lub za duże) , z odolejaczami , zbiornikami oleju i pływakami przy sprężarkach, gdzie podstawowym problemem po paru dobach elspoatacji był pusty zbiornik oleju i brak efektu na chłodnicach oraz czasami zalany skraplacz olejem. Zazwyczaj podstawowym błędem jest zbyt duża średnica rurociągu tłocznego(w mniejszej ilości przypadków z brakiem zasyfonowania, mimo zamontowanego odolejacza z zaworem zwrotnym), najczęstszym problemem jest linia ssąca do kolektora głównego( złe ukształtowanie, brak syfonów, za duża średnica oraz błędnie wykonany kolektor główny przed sprężarkami).
Także samo życie i jak widać książkę też warto czasami przeczytać.
Również pozdrawiam.

DZIEKI,DZIEKI za wyczerpójące wypowiedzi. Pozdrawiam

Pozdrawiam AS masz wiedze to trzeba Ci przyznać!

Ważne że mniej więcej odpowiedzielismy na pytanie