Witam, mam problem z maxima 1200. Gdy postoi nieodpalany dzien lub dluzej ma problem z odpaleniem. Daje na start pompka zaczyna pompowac, grzeje swiece, zaczyna krecic i szarpie szarpie i gasnie. Druga proba i znowu szarpie szarpie i zaskakuje.Czasem potrzeba 3 prob. Jak juz zapali to moge go zgasic i za kazdym razem odpala na dotyk. Postoi troche i wszystko odnowa. Wymienione trzy swiece,czwarta nie chciala sie wykrecic to zostala. Nowa pompka paliwa, nowy akumulator. Dziesiensie to i przy plusowe temperaturze powietrza jak i na mrozie, chociaz na plusie troszke lepiej. Czy moze byc tak ze sie zapowietrza?
Napiszcie co to moze byc. Dzieki. Dodam jeszcze ze jak kreci rozrusznik to wyswietla low batery na wyswietlaczu.

zanim wlaczysz agregat, podlacz pompke zasilajaca na krotko z innego akumulatora na 2-3 minuty. jesli odpali po pierwszym grzaniu to masz juz trop ze cos nie tak z ukladem paliwowym. napewno swiece zarowe grzeja?

i znajdz srubke regulacyjna dawki paliwa na pompie wtryskowej i przekrec srube o 1/2 (nie wiecej) obrotu w LEWO. daj znac co sie dzieje