Witam Kolegów . Temat jest nietypowy. Objaśnię pokrótce o co chodzi . Duży zespół hotelowo- resturacyjny ( stare wielkie stodoły , pałac, 5 sal weselnych ) Zwiedzanie instalacji zajęło mi 1,5 godziny ....itp. Ktoś wiele lat temu zbudował 5 central wentylacyjnych i jeden układ wody lodowej . Na temat central mógłbym napisać książkę ( ręczna robota - od początku do końca Wszystko wykonywane na miejscu z kątowników i blachy aluminiowej ) W tych centralach umieścił chłodnice freonowe. Chłodnice zbudowane są według powtarzającego się schematu. Każda chłodnica ma średnio 4-5 niezależnych sekcji - obwodów freonowych . Odseparowanych galwanicznie . Do każdej sekcji freonowej podłączony jest jeden skraplacz . Średnio na jedną centralę przypada 4-5 skraplaczy po 10 do 14 kW każdy . Pracują sekwencyjnie . Wszystkich skraplaczy jest około 30 szt . Są to amerykańskie skraplacze o oznaczeniu See Below lub T(S)4BX036G/ Wentylator u góry, chłodnica na około, w środku sprężarka . ON/Of . bez żadnej automatyki , tylko stycznik ,presostat wysokiego ciśnienia. Nie ma żadnej kapilary ani TZR . Teraz przystępuje do meritum . Człowiek który to zbudował (już nie ma z nim kontaktu - choruje ) zrobił rzecz następującą . Rurę cieczową przed wejściem do chłodnicy zgniótł szczypcami przed wejściem do sekcji chodnicy . Na zdjęciach . Problem jest następujący . Wszystkie układy są na R410A. Ciśnienie po stronie wysokiej wynosi około 22 bar po stronie niskiej 4,5 do 5,5 bar. Rury są oszronione . Powoli się obladzają . Niezależnie od ilości czynnika ( eksperymentowałem z różną ilością czynnika) . Chcę to przerobić aby odparowanie było na dodatnich wartościach . Okoł 4-8 st C . czyli około 8 bar , a nie 5,5 bar. Co koledzy proponujecie ? Wstawienie kapliary ?

kolejne zdjęcie

kolejne zdjęcie

Co koledzy proponujecie ? Wstawienie kapliary ?

Raczysz sobie żartować??? Przy tych mocach? Tylko TZRy.
Ze zdjęć wynika, że instalacja była przerabiana. Może wcześniej był inny czynnik?

Każda chłodnica ma średnio 4-5 niezależnych sekcji - obwodów freonowych . Odseparowanych galwanicznie . Do każdej sekcji freonowej podłączony jest jeden skraplacz . Ś

Ciekawe jak są odseparowane GALWANICZNIE???
Na pierwszym zdjęciu widać kolektor z wlutowanymi czterema rurkami bez rozdzielacza(!!!), więc chyba nie jest tak jak piszesz.
Może narysowałbyś schemat hydrauliczny?
Ogólnie koszmar.
Aby to poprawić potrzeba sporo czasu i części, a przez to i kasy. Ciekawe czy właściciel się zgodzi, bo pewnie jakoś to działało, a ten chory szpercór to musiał niezłą nawijkę sadzić. Także masz trudną sytuację negocjacyjną.

Jeżeli dobrze zrozumiałem to jedynym elementem dławiącym na układzie jest pozaginana kombinerkami rurka? Chciałbym poznać tego majstra.
Jeżeli to na 410 to spokojnie dobierzesz tzr.

Na pierwszym zdjęciu widać 3 obwody . Rura cieczowa ( zagnieciona 3 razy ) i rura gazowa. Poniżej jeszcze dwa takie same obwody . Przez separację galwaniczną rozumiem to że chłodnice składają się z 4 sekcji . Każda zasilana jest osobnym agregatem . Są to osobne 4 układy freonowe , które się nie łącza . Są wbudowane w jedną chłodnicę . Te układy pracują tak od 6 lat . Obladzają się rury i zawory gazowe . Pisałem o kapilarach ponieważ identyczne sprężarki widywałem w On-Off-ach kanałowych. Np klimatyzacja kanałowa o mocy 12 kW ( moc spręzarki około 4 kW ) o takich wartościach rozmawiamy . Nie ma tam żadnych TZRów . Wszystkie te klimy są na R410 A . Pisząc o skraplaczach o mocy 10-14 kW mam na myśli moc chłodniczą .

Montaż elementu rozprężnego niewiele wniesie w tej sytuacji. Fundamentalny błąd to kaskadowe ustawienie parowników, gdzie tylko pierwszy z nich może być prawidłowo obciążony, a kolejne będą miały już mniej mocy, chyba że agregaty zostały dobrane wydajnością do tej sytuacji.
Druga sprawa, to wydatek powietrza dla tej ilości zainstalowanej mocy chłodniczej - raczej na pewno jest niewystarczający.

Nie rozumiem określenia "kaskadowe ustawienie parowników" ? One pracują równolegle . Automatyka jest tak zaprogramowana , że startuje pierwszy , potem dołączają sie następne . Po osiągnięciu założonej temperatury - wyłączają się wg. jakiegoś klucza . Każdy ze skraplaczy zajmuje w chłodnicy np 25 % chłodnicy. Tutaj nie ma 4 chłodnic - jedna za drugą . Więc nie ma kaskady . Jeżeli załącza się jeden skraplacz to tylko 25 % przepływającego powietrza jest schładzane , reszta przelatuje przez "ciepłą" część chłodnicy .

Na pierwszym zdjęciu widać, że parowniki ustawione są jeden za drugim względem przepływu powietrza. Może jakby zdjęcie było z większej perspektywy to byłoby to bardziej oczywiste.

[radekklimat]

Zamontuj odpowiedni TZR z dysza dobrana do.mocy kompresora

Montuj tzr , na kapilarze w razie problemów nic nie wyregulujesz.