Witam wszystkich trafił mi sie Mercedes Sprinter który miał padnietą cewke na kompresorze. Cewka wymieniona kompresor chodzi klima działa ale do pewnego momentu. wysokie cisnienie rośnie aż do 29 bar rozłancza spreżarke spada do 20 bar załancza spowrotem. Potem ciśnienie rośnie do 25 i wacha sie miedzy 24 a 25 bar stale włanczajac i rozłanczajac klime. Zawór rozpreżny sprawdzony, układ przedmuchany w celu stwierdzenia zatoru a klima jak działała tak działa dalej. Jeśli ktoś zna rozwiazanie proszę o podpowiedz.
Pozdrawiam.

wydaje mi się że jest jakiś problem z chłodzeniem chłodnicy

Bardzo możliwe bo jak wymyłem skraplacz i pozostawał mokry to ciśnienie rosło ale bardzo pomału około 20 min. do rozłanczania sprężarki. Nawet już myślałem że to jest przyczyną problemów. Wętylatory działają od początku więc niby i chłodzenie powinno być ok ale coś jest nie tak. Tylko co?

zbyt dużo czynnika

nie możliwe na poczatku dałem 700 gr. za drugim razem zjechałem na 650.

Starsze wersje Sprintera nie mialy dodatkowego wentylatora elektrycznego na skraplaczu, gdy auto stalo czasami wystepowal taki problem ( w przypadku kiedy wisko silnika bylo slabe). Lecz na trasie wszystko bylo ok. Radzil bym dokladnie zajac sie skraplaczem. Moze zamontowac dodatkowy wentylator wspoldzialajacy z wlacznikiem klimy.

[radekklimat]

moze powietrze albo azot w ukladzie zle odessany

układ był otwierany bo sprawdzałem zawor rozprężny oraz sprawdzałem czy nie ma zatorów w ukladzie które by mogły blokować obieg czynnika. Po tym wszystkim poszła prożnia 40 min. to chyba się wszystko odessalo. Możliwe że to i słaba wiskoza ale ona według mnie pracuje ok przynajmniej odrazu startuje z klimą.

[radekklimat]

wiskoza nie startuje razem z klima i sprawdz czy filter jest ciepły