Witam szukam kogoś kto pracuje/pracował w trane jako serwisant. Interesuje mnie jak tam faktycznie wygląda praca.
"Uuu Panie czynnik się zużył trzeba uzupełnić."
|
Witam szukam kogoś kto pracuje/pracował w trane jako serwisant. Interesuje mnie jak tam faktycznie wygląda praca.
"Uuu Panie czynnik się zużył trzeba uzupełnić."
Trane nie ma serwisu, kozystaja z firm zaprzyjaznionych a wiem bo kumpel tam pracował ale jako doradca techniczno-handlowy, czasami jezdził na uruchomienia ale tylko duzych inwestycji.
Nie wiem jak jest teraz.
Serwis mają też własny to wiem na 100%, nawet mam propozycję od nich bo szukają kogoś do wody lodowej i automatyki. W serwisie mają kilkadziesiąt osób zatrudnionych w całej Polsce, liczyłem na to że będzie ktoś na tym forum kto miał z nimi styczność (chociaż słyszałem że mają zakaz udzielania sie na takich forach).
"Uuu Panie czynnik się zużył trzeba uzupełnić."
Maja własnych serwisantów , wiem bo widziałem się nie raz z nimi jak robili przeglądy lub naprawy agregatów śrubowych w firmach z którymi miałem styczność.
Nie daję łapówek i nie biorę łapówek ale zawsze można się ze mną dogadać
witam
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-02-14, 20:35:56 przez cichy12.)
trane waszawa ma swój serwis kilka lat temu bylo to 10 osób w warszawie i kilka w polsce w roznych miastach praca w sumie ok teraz nie wiem ile osob tam pracuje jakis czas temu byly zwolnienia bo kryzys i kilku serwisantow odeszlo teraz widac sie odbili i szukaja znowu prace polecam szkolenia miedzy innymi sa we francji w fabryce trane, do tego pakiet medyczny medicover dla ciebie i rodziny, auto serwisowe do twojej dyspozycji itd trane w warszawie jest na polske i europe wschodnia i zdarzaja sie wyjazdy na wschód pozatym np wyjazdy tygodniowe (w zaleznosci ile urzadzen do przegladu maja na chilery przypada np 2 godz na przeglad jednej sprezarki jak urzadzenie ma 4 sprezarki czas przegladu trwa 8 godz) na przeglady do roznych kontrachentow co do ludzi tam pracujacych wiekszosc jest ok ale jak wszedzie znajdzie sie jakis pajac co w kazdym nowym widzi zagrozenie dla siebie i swojej pozycji w trane tez takowy osobnik byl za moich czasow co z kazdym nowym technikiem znajomosc zaczynal od pokazania swojej wyzszosci i prubie podpozadkowania go sobie
Dzięki cichy za info przynajmniej jakiś konkret.
"Uuu Panie czynnik się zużył trzeba uzupełnić."
nie ma za co pracowalem tam to deko wiem
|