Witam. Niejedrokroenie mam do naprwy chłodziarkę z czynnikiem R600A. Po naprawie rozszczelnienie (strona niskiego ciśnienia prucie izolacji lub uszkodzona sprężarka,często jedno i drugie).Po usunięciu awarii układ zachowuje się jakby nie miał przepływu. Doszło do tego że montuję zawór Schrodera na ssaniu i tłoczenia.
Mam świadomość przekroju rurki kapilarnej .dłuższy czas podłączenia pompy ,próżniowej, wymiana filtra-odwadniacza. Czy znacie pojęcie jak 'upić lodówkę"

Witam. Niejedrokroenie mam do naprwy chłodziarkę z czynnikiem R600A. Po naprawie rozszczelnienie (strona niskiego ciśnienia prucie izolacji lub uszkodzona sprężarka,często jedno i drugie).Po usunięciu awarii układ zachowuje się jakby nie miał przepływu. Doszło do tego że montuję zawór Schrodera na ssaniu i tłoczenia.
Mam świadomość przekroju rurki kapilarnej .dłuższy czas podłączenia pompy ,próżniowej, wymiana filtra-odwadniacza. Czy znacie pojęcie jak 'upić lodówkę"

dodawanie spirytusu który zawiera wodę jest błędem.To moje zdanie.Po naprawie(usunięcie nieszczelności0 należy usunąć skutki.Wymiana oleju suszenie sprężarki suszenie układu.Osuszanie za pomocą pompy próżniowej to mit jeśli nie będziemy podgrzewać instalacjii chłodniczej i rozrzedzać od czasu do czasu ciśnieniem suchego azotu,Czy da się osuszyć skraplacz zimą będący na zewnątrz w warunkach temperatury poniżej okolicy zamarzania wody?.Moim zdaniem nie.Bo jest to logiczczne.Kiedyś parę lat zrobiłem doświadczenie.Do wziernika nalałem trochę wodu i wziernik podłączyłem do pompy próżniowej.Efekt był tylko taki że wziernik obniżył swoją temperaturę.Niby odparowala woda ale żeby odparowała całkowicie to 19 lat wtemperaturach dodatnich

Kolego,generalnie naprawa chłodziarek jest niepłacalna. Mimo że naprawiasz po kosztach ,klient zawsze jest niezadowolony, Uszkodzona sprężarka- koszt 350-450 zł,zawór Schrodera 5,czynnik 10, twoja praca ,materiały inne 150 ,razem najmniej 515 zł. Co robisz montujesz spr, z odzysku i kasujesz za całość 250 zł dalej krzywda. przecież za 800zł można kupić nową.Co do spirytusu nie piszę o denaturacie a rektyfikowanym.
Wymiana oleju w sprężarce przecież to się wiąże z jej demontażem (a nastąpiło tylko rozszczelnienie).
Podczas pracy pompy próżniowej podgrzewam sprężarkę i skraplacz.
Jakieś inne pomysły procedura?

Tak.To tylko rozszczelnienie.Apropo reaktyfikowanego spirytusu to zawiera on 5 procent wody.Nie wiadomo do końca co w procentach udało się tobie zaaplikować.A kapilara na 600-a przy takich wydajnościach ma naprawdę mały przekrój.I nie umiejętne jej ucięcie ma poważne skutki z którymi się borykasz.Ile sprężarek zajeżdżonych?