Witam, ostatnio zrobiłem odgrzybianie i nabijanie klimy.
Pozostał zapach, taki specyficzny, czasami , jakby maga, przypalony coś takiego, czym jest spowodowany specyficzny zapach.
Odświeżyłem K2 Fresh Klima, ale niewiele to dało.
Jeśli chodzi o spostrzeżenia to:
po zwiększeniu obrotów wydobywa się para, jak zimny lód, bezzapachowy.
Patrząc w komorę silnika, zauważyłem po dodaniu obrotów oblodzenie osuszacza - za bardzo schładza?.
Podobna sytuacja miała dzisiaj miejsce:
Bez dodawania gazu, ustawiłem climatronika na min temp. z max nawiewem i dość szybko zmieniłem z min. temperatury na maksymalną i w tym momencie "przejścia" buchnęło śmierdzącym dymem z kratek.
Ten element na zdjęciu w kółku obladza się podczas zwiększania obrotów.
Proszę o pomoc/pozdrawiam
czarnaperła
Pozostał zapach, taki specyficzny, czasami , jakby maga, przypalony coś takiego, czym jest spowodowany specyficzny zapach.
Odświeżyłem K2 Fresh Klima, ale niewiele to dało.
Jeśli chodzi o spostrzeżenia to:
po zwiększeniu obrotów wydobywa się para, jak zimny lód, bezzapachowy.
Patrząc w komorę silnika, zauważyłem po dodaniu obrotów oblodzenie osuszacza - za bardzo schładza?.
Podobna sytuacja miała dzisiaj miejsce:
Bez dodawania gazu, ustawiłem climatronika na min temp. z max nawiewem i dość szybko zmieniłem z min. temperatury na maksymalną i w tym momencie "przejścia" buchnęło śmierdzącym dymem z kratek.
Ten element na zdjęciu w kółku obladza się podczas zwiększania obrotów.
Proszę o pomoc/pozdrawiam
czarnaperła