Witam.
Po zatarciu sprężarki wypłukałem układ wymieniłem odolejacz, filtr, gumki oraz kompresory.
Układ działał prawidłowo ale po paru godzinach pracy pokusiłem się sprawdzić olej i tu niespodzianka bo kolorek szary.To znów płukanie (pod prąd z prądem+odolejacz) Nowy filterek próżnia 48h swieży olej po 4 godzinach pracy kontrola oleju i znów to samo.Do płukania użyłem Belnet (ciężki i ten lżejszy) jakies 10l razem. Urządzenie do płukania to takie małe niebieskie 1,5l oraz kompresor 200l 890l/min.Po drugim płukaniu wymieniłem króciutki kawałek przewodu i okazało się że w środku jest szlam na sciankach.Ciekawostka jeszcze taka że wymieniałem ostatnio w xariosie wąż i też był zaszlamiony ale olek w kompresorze czysty.Gdzie leży problem? :/
Po zatarciu sprężarki wypłukałem układ wymieniłem odolejacz, filtr, gumki oraz kompresory.
Układ działał prawidłowo ale po paru godzinach pracy pokusiłem się sprawdzić olej i tu niespodzianka bo kolorek szary.To znów płukanie (pod prąd z prądem+odolejacz) Nowy filterek próżnia 48h swieży olej po 4 godzinach pracy kontrola oleju i znów to samo.Do płukania użyłem Belnet (ciężki i ten lżejszy) jakies 10l razem. Urządzenie do płukania to takie małe niebieskie 1,5l oraz kompresor 200l 890l/min.Po drugim płukaniu wymieniłem króciutki kawałek przewodu i okazało się że w środku jest szlam na sciankach.Ciekawostka jeszcze taka że wymieniałem ostatnio w xariosie wąż i też był zaszlamiony ale olek w kompresorze czysty.Gdzie leży problem? :/