Witam,
Proszę o podpowiedzi od czego zacząć diagnozowanie układu klimatyzacji samochodu bez znanej historii serwisowej.
Auto kupiłem w marcu br. jak leżał jeszcze śnieg i nie mogłem sprawdzić działania klimatyzacji. Skraplacz w porównaniu z chłodnicą auta wyglądał jak nowy - byłem pewien, że był wymieniany, a skoro ktoś go wymieniał, to klima powinna działać (tak sobie to tłumaczyłem). Nie przyszło mi do głowy aby wcisnąć zaworek i sprawdzić czy w układzie jest czynnik. Przyszła wiosna, no i zonk - klima nie działa. Oddałem auto do serwisu i przy teście szczelności okazało się, że skraplacz ma dziurę za wiatrakiem (pewnie dostał kamieniem). Został wymieniony na nowy, test szczelności pozytywny, więc nabito instalację. Po uruchomieniu silnika i klimatyzacji sprzęgło kompresora się załącza, ciśnienie przez chwilę zmienia wartość tylko o 0,1 bara i koniec - dalej nie wzrasta. Przewody od sprężarki pozostają ciepłe - klimatyzacja nie działa. Panowie z serwisu twierdzą, że padł kompresor...
Na jego wymianę chciałbym zdecydować się w ostateczności - wiadomo chodzi o ogromne koszty, których
Proszę o podpowiedzi od czego zacząć diagnozowanie układu klimatyzacji samochodu bez znanej historii serwisowej.
Auto kupiłem w marcu br. jak leżał jeszcze śnieg i nie mogłem sprawdzić działania klimatyzacji. Skraplacz w porównaniu z chłodnicą auta wyglądał jak nowy - byłem pewien, że był wymieniany, a skoro ktoś go wymieniał, to klima powinna działać (tak sobie to tłumaczyłem). Nie przyszło mi do głowy aby wcisnąć zaworek i sprawdzić czy w układzie jest czynnik. Przyszła wiosna, no i zonk - klima nie działa. Oddałem auto do serwisu i przy teście szczelności okazało się, że skraplacz ma dziurę za wiatrakiem (pewnie dostał kamieniem). Został wymieniony na nowy, test szczelności pozytywny, więc nabito instalację. Po uruchomieniu silnika i klimatyzacji sprzęgło kompresora się załącza, ciśnienie przez chwilę zmienia wartość tylko o 0,1 bara i koniec - dalej nie wzrasta. Przewody od sprężarki pozostają ciepłe - klimatyzacja nie działa. Panowie z serwisu twierdzą, że padł kompresor...
Na jego wymianę chciałbym zdecydować się w ostateczności - wiadomo chodzi o ogromne koszty, których