Witam
Na początek powiem że przejrzałem forum i nie tylko i nie znalazłem konkretnej odpowiedzi na problem z moim samochodem.
Jest kilka czynników jakie mogą wpływać na tą usterkę.
Może ktoś ma pomysł i coś podpowie.
Pacjent: Opel Corsa B 1.4 8v 60 km (proszę się nie śmiać)
Kompresor Delphi /Harrison v5
Wymieniony skraplacz (hella) osuszacz (hella) presostat (zamiennik/działa) zawór sterujący tani zamiennik kolor niebieski (zakres ciśnień 41-43 psi)
układ szczelny nabity 950gram
Ciśnienie na manometrach LP 2 bary HP 10 bar temp otoczenia 19°C
Klimatyzacja chłodzi dobrze.
Problem: Dźwięk buczenia-warczenia narastający wraz z obrotami silnika ,szczególnie w dni gorące temperatura powietrza powyżej 20°C (jak jest chłodniej to prawie nie słyszalna)
Wraz ze wzrostem temperatury gdy włącza się wentylator drugiego stopnia większe obciążenie silnika ( po odessaniu na próbę 50 gram troszkę lepiej ale nadal jest hałas).
Podczas jazdy z wyższą prędkością hałas prawie znika.W korku wraca.
Na biegu jałowym zauważyłem że rurka LP pokrywa się szronem ale parownik nie zamarza.
Wiem że w różnych markach są podobne problemy ale tam zawory sterujące są ECV sterowane PWM.
Podobno za duża ilość oleju w układzie może powodować taki efekt?
Czy wymienić zawór sterujący na wyższa wartość ciśnień nap pomarańczowy 44-46psi?
Są tez opinie że uszkodzenie zaworków kompresora może być powodem?
Nie wymieniałem jeszcze zaworu rozprężnego (mam nowy zamiennik)
Mam Omege z takim układem i tam jak zawór sterujący stał to tylko kiepsko chłodził na biegu jałowym.
Czy po prostu ten typ tak ma.
Proszę o sugestie.
Pozdrawiam
Adam
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2018-05-26, 12:52:30 przez Sik.)
Na początek powiem że przejrzałem forum i nie tylko i nie znalazłem konkretnej odpowiedzi na problem z moim samochodem.
Jest kilka czynników jakie mogą wpływać na tą usterkę.
Może ktoś ma pomysł i coś podpowie.
Pacjent: Opel Corsa B 1.4 8v 60 km (proszę się nie śmiać)
Kompresor Delphi /Harrison v5
Wymieniony skraplacz (hella) osuszacz (hella) presostat (zamiennik/działa) zawór sterujący tani zamiennik kolor niebieski (zakres ciśnień 41-43 psi)
układ szczelny nabity 950gram
Ciśnienie na manometrach LP 2 bary HP 10 bar temp otoczenia 19°C
Klimatyzacja chłodzi dobrze.
Problem: Dźwięk buczenia-warczenia narastający wraz z obrotami silnika ,szczególnie w dni gorące temperatura powietrza powyżej 20°C (jak jest chłodniej to prawie nie słyszalna)
Wraz ze wzrostem temperatury gdy włącza się wentylator drugiego stopnia większe obciążenie silnika ( po odessaniu na próbę 50 gram troszkę lepiej ale nadal jest hałas).
Podczas jazdy z wyższą prędkością hałas prawie znika.W korku wraca.
Na biegu jałowym zauważyłem że rurka LP pokrywa się szronem ale parownik nie zamarza.
Wiem że w różnych markach są podobne problemy ale tam zawory sterujące są ECV sterowane PWM.
Podobno za duża ilość oleju w układzie może powodować taki efekt?
Czy wymienić zawór sterujący na wyższa wartość ciśnień nap pomarańczowy 44-46psi?
Są tez opinie że uszkodzenie zaworków kompresora może być powodem?
Nie wymieniałem jeszcze zaworu rozprężnego (mam nowy zamiennik)
Mam Omege z takim układem i tam jak zawór sterujący stał to tylko kiepsko chłodził na biegu jałowym.
Czy po prostu ten typ tak ma.
Proszę o sugestie.
Pozdrawiam
Adam