Witam.
Trafił mi się dziwny przypadek pracy klimatyzatora Rotenso RONI.
Urządzenie pracuje bardzo fajnie w trybie grzania.
Klient twierdzi że co około 45 minut urządzenie - tzn. jw. zatrzymuje się i zamyka żaluzję na około 2-5 minut, następnie znów zaczyna grzać.
Myślę że wtedy jest funkcja defrost.
Ale nie znalazłem nigdzie w jaki sposób urządzenie to realizuje.
Gdzieś na chińskich stronach przy pomoc translatora udało mi się przetłumaczyć że to urządzenie robi to regularnie co jakiś czas - wynika to jakby timera.
Czy ktoś kojarzy z czego wynika w tych urządzeniach kiedy i jak długo będzie trwał defrost?
Czy jednostek wewnętrzną poza zatrzymanie wentylatora też zamyka żaluzję?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Trafił mi się dziwny przypadek pracy klimatyzatora Rotenso RONI.
Urządzenie pracuje bardzo fajnie w trybie grzania.
Klient twierdzi że co około 45 minut urządzenie - tzn. jw. zatrzymuje się i zamyka żaluzję na około 2-5 minut, następnie znów zaczyna grzać.
Myślę że wtedy jest funkcja defrost.
Ale nie znalazłem nigdzie w jaki sposób urządzenie to realizuje.
Gdzieś na chińskich stronach przy pomoc translatora udało mi się przetłumaczyć że to urządzenie robi to regularnie co jakiś czas - wynika to jakby timera.
Czy ktoś kojarzy z czego wynika w tych urządzeniach kiedy i jak długo będzie trwał defrost?
Czy jednostek wewnętrzną poza zatrzymanie wentylatora też zamyka żaluzję?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam