Witam!
posiadam kontener z agregatem Zephyr 30S, na jesieni postawiłem auto w garażu i na wiosnę postanowiłem odpalić sprzęt. Niestety auto opaliło ale agregat nie daje oznak życia, nie załącza się sterownik. Pytanie czy to może jakiś kabel mysz przegryzła albo bezpiecznik padł, albo podpowidzcie coś bo nie mam pomysłów, agregat działał do końca.
posiadam kontener z agregatem Zephyr 30S, na jesieni postawiłem auto w garażu i na wiosnę postanowiłem odpalić sprzęt. Niestety auto opaliło ale agregat nie daje oznak życia, nie załącza się sterownik. Pytanie czy to może jakiś kabel mysz przegryzła albo bezpiecznik padł, albo podpowidzcie coś bo nie mam pomysłów, agregat działał do końca.