na dużą metalową łopatę nawrzucaj zaoliwionych szmat podpal je i wsuń łopatę pod silnik .To stary syberyjski sposób .ja osobiście trzymam samochód w garażu.

Barbie!, to doskonały sposób na niszczenie konkurencji poprzez - samospalenie. :lol:
Genialne!.
W maluchu stosowałem małą elektryczną płyte grzejną, dociskałem ją do miski olejowej. Poranny odpał

mOżE NIE nA tEMaT aLe bliSkO : http://www.youtube.com/watch?v=yoxs0ELG0mA

stare copelandy miały grzałki które dociskało sie od dołu do pokrywy też może być skuteczne

Masz za gesty olej.Nawet przy -30 nie powinno być tak aby rozrusznik nie zakręcił.Druga sprawa przy odpalaniu wcisnij kilka razy sprzegło przed przekreceniem kluczyka oraz przy starcie trzymaj wciśniete sprzegło.Wtedy odłączasz skrzynie od silnika i rozrusznkowi jest łatwiej

[tommatiz]

Jak już odpalisz i olej się nagrzeje to od razu zmień na lepszy bardziej lepki który nie będzie gęstniał tak bardzo. Ja stosuję MOBIL 1 5w50 Full Syntetyk ale mam diesla z przebiegiem dopiero 150 tyś ale odpalanie przy tych tempeaturach jest absolutnie nie problematyczne. Olej ma duże znaczenie. Pzdr .P.S. Tak jak ktoś pisał małe ognisko pod silnikiem pzdr

Właśnie dzisiaj miałem takie zdarzenie.Stary kierowca radził właścicielce ww golfa aby zapalona szmate wsadziła w filtr powietrza.A kobiecina miała spalone świece żarowe . Facet jeździ starym jelczem ,gdzie takie metody kiedys się stosowało

Podstawa to nieuszkodzone świece żarowe, kwestia sprawnego akumulatora też jest nie do przemilczenia. Sprawny akumulator w temperaturze -10 traci połowę pojemności, dlatego OPEL stosuje ocieplenie, które w codziennej eksploatacji zdaje egzamin. Pozdrawiam.

Można zlewać ojej wieczorkiem i rano po podgrzaniu we frytkownicy zalać autko gorącym :)

Masz za gesty olej.Nawet przy -30 nie powinno być tak aby rozrusznik nie zakręcił.Druga sprawa przy odpalaniu wcisnij kilka razy sprzegło przed przekreceniem kluczyka oraz przy starcie trzymaj wciśniete sprzegło.Wtedy odłączasz skrzynie od silnika i rozrusznkowi jest łatwiej

Rada dobra.Ale sprzęgło wystarczy wcisnąć jeden raz. Tadeusz chyba też sprzęgło rozprzęgli.A może kilkadziesiąt razy nacisnąć? Jestem ciekaw efektu końcowego.

Przy mrozach zdarza sie ,że łożysko sprzęgła trudno przesuwa sie po wałku.Stąd rada aby przed uruchomieniem nacisąć kilka razy.Miałem przypadek,że tak przymarzło łolzysko do wałka,ze nie można było wcisnąć sprzęgła,a jak już się wcisło to zostało na dole(Reault Twingo).I nie bąź złośliwy

w audinkach też aku jest w ciepłym trzymane cały dzień szukałem w niej aku a się okazało że jest pod tylnym siedzeniem zapakowane w kubraczek.

pozdrawiam

seniorbiovital-nie pal ogniska pod Doblo,bo w tym aucie jest osłona silnika z łatwopalnego tworzywa .

Ale koledze patusX radziłeś zapalić ognisko choć nie wiedziałeś jaki to samochód.
To był chwyt poniżej pasa Czyżby konkurencja?.

w firmie kolegi mają same mercedesy-są one trudnopalne.Życzę koledze aby jego firma po połączeniu z VBW wypłynęła na szerokie wody.

Zobacz jak Cię wybadałem

seniorbiovital-nie pal ogniska pod Doblo,bo w tym aucie jest osłona silnika z łatwopalnego tworzywa .

Czyli ma podpalić osłonę???

butelka nitro i pali nawet mercedes ;p

no wczoraj i pewnie i dzisiaj nie zapale. U mnie -25*C. Do jakies -18*C mój stary fordzik palił z małymi problemami ale palił.

moje Doblo pali bez problemu niezależnie od temperatury.ma przejechane 220000 kilometrów .w tym aucie są problemy z alternatorem-był wymieniany 4 razy.sprawdź ładowanie i świece żarowe.

patusX co dodałeś do oleju ?

No jesteś dobry.Dodatek -podaj nazwę chociaż na priv

Dzięki patusX

Nie .Mam Xsarkę 1,9 diesla i 0 problemów.Inni mają problemy więc warto coś podpowiedziec