Witam serdecznie.
Od połowy października ogrzewam pomieszczenie lokal usługowy klimatyzatorem Gree Lomo Luźury. Póki co jestem w zasadzie zadowolony, ale zauwązyłem, że wraz z obnizeniem się temperatury na zwnątrz klimatyzator zjada więcej prądu i w zasadzie to normalne zastanawiam się tylko jak ustawić klimatyzator, aby ogrzewac nim w miarę ekonomicznie.
Lokal to budyneczek wolnostojący obecnie ocieplany. Ustawiam funkcję FEEL i temperaturę 16-18 stopni w zależności od temperatury na zewnątrz. Jak siedzę w lokalu to ustawiam różnie 20-24 stopnie.
Z zasadzie klimatyzator sam załącza się gdy temperatura spadnie poniżej ustawionej np tych 16 -18 stopni. Wychodzi na to, że załącza się klima co jakis czas. Dotychczas dziennie zjadało ok 4-5 kw teraz gdy już częściej temperatura oscyluje wokół 0 stopni zjada około 6-7.
Zastanawiam się jak ustawiac obroty obecnie mam ustawione na minimum czyli wolne obroty może jak ustawie szybkie obroty lokal szybciej sie nagrzeje przez co spadnie zuzycie prądu ? może macie jakieś doświadczenie w tej kwestii. Lokal ma 23m2 i 4 pomieszczenia ale otwarte czyli bez drzwi - bałem się, że tego nie ogrzeje ale jest ok wiadomo nie wszędzie mam te 22 stopnie ale różnica nie jest wielka. Lokal jest nowy ma sporo jeszcze wody w ścianach wiec nie chce zbyt nisko ustawiać temperatury i wychładzać pomieszczenia.
Ostatnio wraz z obniżeniem temperatury na dworze zauważyłem ze mocniej warczy jednostka zewnętrzna i dosyć dużo mam skroplin, ale chyba to normalne.
Pozdrawiam
Od połowy października ogrzewam pomieszczenie lokal usługowy klimatyzatorem Gree Lomo Luźury. Póki co jestem w zasadzie zadowolony, ale zauwązyłem, że wraz z obnizeniem się temperatury na zwnątrz klimatyzator zjada więcej prądu i w zasadzie to normalne zastanawiam się tylko jak ustawić klimatyzator, aby ogrzewac nim w miarę ekonomicznie.
Lokal to budyneczek wolnostojący obecnie ocieplany. Ustawiam funkcję FEEL i temperaturę 16-18 stopni w zależności od temperatury na zewnątrz. Jak siedzę w lokalu to ustawiam różnie 20-24 stopnie.
Z zasadzie klimatyzator sam załącza się gdy temperatura spadnie poniżej ustawionej np tych 16 -18 stopni. Wychodzi na to, że załącza się klima co jakis czas. Dotychczas dziennie zjadało ok 4-5 kw teraz gdy już częściej temperatura oscyluje wokół 0 stopni zjada około 6-7.
Zastanawiam się jak ustawiac obroty obecnie mam ustawione na minimum czyli wolne obroty może jak ustawie szybkie obroty lokal szybciej sie nagrzeje przez co spadnie zuzycie prądu ? może macie jakieś doświadczenie w tej kwestii. Lokal ma 23m2 i 4 pomieszczenia ale otwarte czyli bez drzwi - bałem się, że tego nie ogrzeje ale jest ok wiadomo nie wszędzie mam te 22 stopnie ale różnica nie jest wielka. Lokal jest nowy ma sporo jeszcze wody w ścianach wiec nie chce zbyt nisko ustawiać temperatury i wychładzać pomieszczenia.
Ostatnio wraz z obniżeniem temperatury na dworze zauważyłem ze mocniej warczy jednostka zewnętrzna i dosyć dużo mam skroplin, ale chyba to normalne.
Pozdrawiam